Jak najlepiej sie uczyć?

Temat przeniesiony do archwium.
Jaki macie sposób na naukę słówek? Bo ja mam zawsze taki problem z ejak wypisze w kolumnie to sie ich ucze na pamięć, chociaż tego nie chce. Potem jak mnie ktoś pyta to dokładnie potrafie powiedzieć gdzie to słówko było napisane, ale powiedzieć słówka nie potrafie :/ A mam tydzien na nauke dość wielu słówek.. :/

Więc jaki macie sposób na naukę słówek?
Nie ma nic gorszego niz lista slowek wykuta na pamiec. Nawet jak zapamietasz wiekszosc slowek, to bedzie to slownictwo bierne, co oznacza, ze jak zobaczysz gdzies to slowko, to bedziesz wiedziala co ono oznacza, ale w rozmowie jego nie bedziesz w stanie uzyc. Slowej najlepiej uczyc sie w kontekscie, czyli zapisywac sobie na kartce cale zdanie. Jak znowu natrafisz gdzies na jakies zdanie z danym slowkiem, dopisz pod pierwszym zdaniem. Oczywiscie jak odlozysz takie fiszki na polke i nie bedziesz powtarzac, to i tak zapomnisz czesc slow, ale zapamietasz wiecej niz w przypadku listy slowek.
Miałam ten sam problem, ale od niedawna zaczełam używac fiszek. Wprawdze robionych ręcznie, ale sam pomysł niezły. Drukuję je na kolorowych kartkach (jestem wzrokowcem), a potem powtarzam, kiedy tylko mi się przypomni. Zawsze mam przy sobie kilka zestawów. Niektórym pomaga nagrywanie słówek i odsłuchiwania w telefonach, mp3 itd.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia