konwersacje

Witam :)
Idę jutro pierwszy raz na konwersacje do Francuzki i mam strasznego stracha, ze nic nie zrozumiem :( Poza tym boje sie, ze nie bedziemy mieli o czym gadac :P Prosze poradzcie mi, o czym mam gadac, jak sie zachowywac itd. W ogole nie wiem jak to ma wygladac: czy ona bedzie mi zadawac pytania, czy to ja mam sam bez przerwy nawijac o byle czym??? O Boze, ale mam stracha :P

Witaj ;-)
Pewnie sobie świetnie poradziłeś !
No niestety stres jest zawsze i to normalka ;-)
Ale stres jest także stymulujący !
Ja od czasu do czasu gadam ze znajomymi z Francji na Skypie czy MSN i nie wiem czemu ale moje odczucie jest takie, że bardziej sie stresuje jak rozmawiam z rodakami(po fr. oczywiscie) niz z francuzami;-))No bo francuz rozumie to, ze nie jestem francuzką a polką, a polak stawia wyżej poprzeczke (moze dlatego, ze sam sie wiecej nauczył ;-))) Ale to tylko moje odczucie...

Napisz jak było

Pozdrawiam
Ola