Francuski a wloski

Ktory z tych 2 jezykow (wloski/francuski) jest prostszy jako 1? Musze narazie wybrac 1 (jesli wybiore wloski to kiedy opanuje go w zadowalajacym stopniu wezne sie za francuski i odwrotnie) Ogolnie francuski bardziej mi sie podoba jesli chodzi o brzmienie ale przeraza mnie pisownia i wyjatki (ktorych wg kolezanki jest masa :P) i do wloskiego bym mial pomoc rodowitego wlocha ^^ co wybrac jako 1?

PS. sory za moja ortografie, polski glownie ze sluchu znam (ale staram sie pisac poprawnie :P)

hiszpański xD
No jak miałbyś pomoc rodowitego Włocha, to lepiej włoski. Później z francuskim będzie łatwo i przyjemnie. :)

No nie diabolizujmy, że francuski jest TAAAKI straszny. Ma swoją, wydaje się pokrętną, logikę, ale logikę :) i można się go nauczyć.

Pewnie, że można. Jest dużo bardziej logiczny niż np. angielski. Tylko ma niestety jedną OGROMNĄ wadę jest strasznie uzależniający. Jak się go polubi/pokocha, to już nie tak łatwo przestać się go uczyć=)

Święta prawda - to taka zaborcza istota, która nie pozwala odstawić się na boczny tor :)

Wiem tyle, że jak ktoś się uczy/zna francuski to jako drugi język będzie łatwy hiszpański. Podobno identyczna gramatyka.

Edep: Bierz włoski, łatwy jest z tego co słyszałem a skoro masz pomoc włocha to ja bym sie nie zastanawiał;-)