Ja odkąd znalazłam tabelki od Larousse'a, to Bescherelle'a nawet nie otwieram :P
Nie jest gorszy, ale po prostu mi nie leży.
Z kolei nauczyciele we Francji każą go kupować, razem z dwoma innymi ksiażkami do gramatyki i ortografii...
Moi.Anne - współczuję :D