Ja tam bym chciał wszystko od razu ;)
Na poważnie. Z praktyki wiem, że lepiej wychodzi mi uczenie się na przykładach albo na kontrastach (tak jak np. przymiotniki przeciwstawne).
Chcąc to pokazać obrazowo, muszę mieć zakotwiczone w wyobraźni miejsce danego wyrazu względem innych. Na zasadzie kontrastu, albo nawet siatki połączeń prościej jest mi się nauczyć i zapamiętać. Po prostu.
Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły, chętnie posłucham :)
Anitee,
m