Co jest przyczyna ze sie przywiazujemy
I ze sie kocha
Aby ktoregos dnia wszystko sie rozbilo
Zatopione w fali nienawisci
Zatracilam droge
Pewnego zimowego dnia, wczoraj
Ukolysana watpiewaniem przykrego smaku
Zylam w rozstaniu
I w ranach ...
U rodzicow nie zjednanych
Na zycie
Ale zatrzymuje po was
Co najlepsze
Unikne na mojej drodze
Popelnienia waszych bledow
Ale zostaje miedzy nami
Jakby troche wyrzutow sumienia
Zycie nie przejmuje sie nami
Dlaczego szukac gdzie indziej
Czasami obwinialam caly Swiat
Nie mogac powstrzymac lez mojej matki
Zycie nie wybralo
Niech zyja w harmonie
W sprzecznosci rozstani
Czesto zaplakalam noca
Marzac o raju
Balam sie ze o mni zapomna