Bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu opowiadani

Temat przeniesiony do archwium.
Bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu opowiadania! Wiem,że jest ono dość długie,ale może znajdzie się ktoś kto mi pomoże:) Proszę!!!:) oto one:

"pizza z człowieka" (troszkę straszne to opowiadanie)

Christian-uczeń-miał 20 lat i był mężczyzną o blond włosach i niebieskich oczach.Jego rodzice byli bogaci i pozwalali mu na wszystko. Pewnego dnia,gdy Christian wrócił ze szkoły do domu,podczas gdy jego rodzice byli w pracy,wydawało mu się,że ktoś mu się ciągle przygląda. Odwrócił się,ale zobaczył tylko kota,który spojrzał na niego niechętnie, przeciągnął się i znikł w uliczce. Wszedł do domu zamykając za sobą drzwi. Rzucił plecak,wyjął pizzę z zamrażarki,poczekał aż się rozmrozi i włożył ją do mikrofalówki. Poszedł do salonu i włączył telewizor. Zaczął oglądać jakiś film. Po kilku minutach usłyszał dźwięk mikrofalówki,która właśnie skończyła odgrzewać pizzę. Wyjął ją,wziął sztućce i zaczął jeść. Przy trzecim kawałku zadławił się szynką. Wypluł ją do umywalki. Po chwili jego oczy zrobiły się szerokie, były przerażone! To nie była szynka tylko... ludzki palec! Wypłukał zęby i pobiegł wyrzucić pizzę. Teraz jej się przyjrzał: kawałki palców, czarne i jasne flaki i chyba... rozgniecione oko!Zrobiło mu się niedobrze. Wszystko wyrzucił i zaczął się bać.Właśnie mu sie przypomniał niechętny wzrok kota i wyobrażenie,że ktoś go śledzi. Spojrzał na zegarek...była 19:00. Zrobiło się ciemno i nagle zgasły wszystkie światła.Chłopak pobiegł po świeczki,gdy nagle usłyszał jakiś hałas na górze.Wziął szybko zapałki i z drżącymi rękami poszedł na górę.Wbiegł szybko do swojego pokoju,zamknął się od środka i zapalił świeczkę,niepotrzebnie bo właśnie w tej chwili zabłysło światło.Zdmuchnął świeczkę i odwrócił się w stronę pokoju.Zamarł.Na ścianie widniał napis pisany krwią: oddaj mi moje ciało!.Usłyszał powolne kroki na schodach.Skulił się w kącie.Ktoś podszedł do jego pokoju i niewiadomym sposobem otworzył zamek.W tym momencie, gdy otwierał drzwi,ponownie zgasło światło.Christian był przerażony,wręcz sparaliżowany.Ten ktoś wszedł i zamknął za sobą drzwi.Rzekł: "Christian, kochanie oddaj mi moje ciało..." Był to dziwny głos.Straszna kobieta,chociaż trudno było rozpoznać ponieważ była pod peleryną. Zbliżyła się do niego."I co smakuje ci?!Czy moje zgniłe ciało ci smakuje?!".Wzięła go za szyje i rzuciła na ścianę."A teraz odbiorę co moje!".Wyjęła rękę, z której zostały tylko spiczaste kości.Wbiła je w brzuch i wyjęła "swoją własność".Chłopak był półżywy,a ona jeszcze wydłubała mu niezwykłe oczy,chłopak krzyczał,prawie nie żył.Pocięła go na kawałki.Gdy rodzice wrócili po ich dziecku została tylko zakrzepła krew. Po kilku dniach do drzwi zadzwonił dzwonek. Ujrzeli postać o niewyraźnej twarzy i uśmiechu. Zapytała: "Czy Państwo zamawiali pizzę?"

Próbowałam napisać to sama,ale taka maniana z tego wyszła,że trudno byłoby zrozumieć.
Mam nadzieję,że ktoś mi pomoże.
z góry dziękuję;*
-Christan, etudiant de 20 ans était un homme de cheveux blond et des yeux bleues.
-Un jour, quand il était en train de rentrer de l'école, il avait l'impression que quelqu'un l'observe tout le temps.
-Il a tourné la tête, mais il n'a appercu qu'un chat, qui l'a regardé bizarrement et qui ensuite s'est enfui dans une rue étroite.
-Il était entre chez lui et il a fermé la porte a clé.
-Il a jeté son sac-a-dos par terre, puis il a sortie du pizza de congelateur et l'a mis dans une microonde.
-Il est allé au salon et a allumé la télé.
-Il a commencé de regarder un film. Quelques minutes apres, il a entendu un signal de micro, qui vient de finir de réchouffer le pizza.
-Il l'a sorti, a pris des couvertes et a commencé de manger. Un moment plus tard il s'est strangulé(?) d'un jambon.
-Il l'a recraché au lavabo. Il était effrayé!
-Ce n'était pas du jambon, mais...un doigt humain!
Wypłukał zęby i pobiegł wyrzucić pizzę.
-Il s'est rincé la bouche i a jeté la pizza.
-Il avait peur. Ca lui a fait penser au regard du chat et l'impression qu'il etait observé...
-Il a regarde la montre-il était 19 heures. Soudain la lumiere dans tout la maison s'est étendue.
-Le garcon a commencé de chercher des bougies, quand il a entendu un bruit la-haut. Il a pris des allumetes et est allé la-haut.
-Il est entré dans sa chambre, l'a fermé a clé et a allumé une bougie, mais en vain parce que au ce moment-la la lumiere s'est allume.
Zdmuchnął świeczkę i odwrócił się w stronę pokoju.Zamarł.Na ścianie widniał napis pisany krwią: oddaj mi moje ciało!.
-Il a souffle la bougie et reste immobile. Sur la mur il y avait une description ecrit avec le sang: rendre moi mon corps.
-il a entendu les pas sus l'escalier. Il s'est cache dans un coin de sa chambre. Qun s'est approche jusqu'a porte de sa chombre et l'a ouvert.
-Au ce moment la, la lumiere s'est etendu encore une fois. Chrisian etait effraye, paralyse meme.
-Qun est entre et a ferme la porte. Il a dit: Christian, mon cheri, rendre-moi mon corps...
--C'etait une voix etrange. Une femme affreusse s'est approchee a lui.
"I co smakuje ci?!Czy moje zgniłe ciało ci smakuje?!".Wzięła go za szyje i rzuciła na ścianę."A teraz odbiorę co moje!".
-Et alors, t'aime bien ca? T'aime bien mon corps pourri? Maintement je reprend ce qu'est a moi

..a reszte zostawiam dla ciebie;) pzdr
proszę Cię napisz mi jeszcze w jakim czasie to pisałaś. Widzę,że są tu końcówki -ait więc to chyba imparfait co nie? muszę dokończyć jakoś tak,żeby było poprawnie:) i bardzo Ci dziękuję za pomoc:) może kiedyś będę miała okazje się jakoś odwdzięczyć:) niekoniecznie z francuskiego he he:) pzdr
imparfait i passe compose
-elle a foncé ses doigts dans la ventre de Christophe et a repris 'sa propriete'
-L'homme a moitié mort criait à pleins poumons quand elle sortait ses globules de sa tete.
Pocięła go na kawałki.
-Ella l'a coupé a petits marceux
-Quand ses parentes ont rentré du travaille, ils n'ont retrouvé que de sang sur les murs...
-Quelques jours plus tard une sonnerie de la porte a sonné. C'etait une personnage bizzare. Elle leur a demandé : avez vous commande du pizza?
Ja już jakoś sobie przetłumaczyłam końcówkę:) ale dziękuję Ci bardzo;* serdecznie pozdrawiam
Temat przeniesiony do archwium.