Dziwi mnie cała ta dyskusja. Nikt przeciez nie ma obowiązku nikomu pomagać, to wynika z dobrej woli. Jeszcze bardziej jestem zaskoczona wątkiem w którym zawarte są same pretensje a nie ponowna prośba o pomoc. Nie rozumiem też obarczania forumowiczów winą, że”kolega syna nie dostanie kartki z życzeniami urodzinowymi na czas”.
Po pierwsze, pani Nitkaa ma wyraźne pretensje o to, że nikt jej, a dokładnie jej synowi nie pomógł. Nasuwa mi się jedno pytanie: w takim razie dlaczego syn nie mógł napisać życzeń koledze w takim języku w jakim się porozumiewają? Z posta wynika, że nie mówi on po francusku, bo potrafiłby sobie napisać te nieszczęsne życzenia.
Druga sprawa, to, to że prośby o życzenia po francusku pojawiają się co jakiś czas i forumowicze na nie odpowiadają. Nie każdy ma ochotę pisaś kilkakrotnie to samo. Praca z Internetem polega też na odrobince zręczności i wysiłku. Używanie wyszukiwarek naprawdę nie jest trudne. I zamiast najpierw zawracać ludziom głowę pretensjami i niezrozumiałym dla mnie sarkazmem, należałoby może ruszyć palcami po klawiaturze i wzrokiem po ekranie...
Trzeci wniosek, to PROSIMY WSZYSTKICH NIEZNAJĄCYCH JĘZYKA O ZAZNACZANIE TEGO W SWOJEJ PROŚBIE.
Co do uzyskiwania pomocy przy tłumaczeniach i nauce to na ten temat była osobna dyskusja. Ustaliliśmy(czy to jest dobre słowo?), że nie powinno się „pomagać” ludziom, którzy proszą o zrobienie ćwiczeń, napisanie wypracowania czy przetłumaczenia czegoś za co mają dostać ocenę. Staraliśmy przekonac tych leniuchów, że taka „pomoc” jest dla nich szkodliwa. Prosiliśmy by podejmowali chociaż próby odrobienia zadań.
Osoby nie mówiące po francusku, czy takie, które potrzebuja pomocy w czymś czego nie sa w stanie same zrealizowac, najczęściej ją uzyskują. Trochę zależy to, jak większośc rzeczy w życiu, od szczęścia proszących o pomoc.
My, forumowicze nie jesteśmy bezlitosnymi potworami, którzy losuja komu odpowiedzą i pomoga a komu nie.. Wszystko zależy od naszego czasu, umiejętności i poziomu ochoty na pomaganie.
Mam nadzieję, że w tym długim poście wytłumaczyłam jak to wygląda z punktu widzenia przeciętnego forumowicza.