To jest całkowicie niemożliwe :) "E" na końcu likwiduje nosowość. Nawet gdyby tę nazwę pisało się bez "e" (czyli Passeriphan), słowo kończyłoby się nosowym "a" (takie zblizone do naszego "an" w słowie bank), a nie nosowym "o".
Jeżeli chodzi z kolei o to "e" w środku wyrazu PassEriphane, to rzeczywiście w starannej wymowie powinno go być słychać, jednak w praktyce Francuzi to "e" zjadają; chciałem po prostu, aby Twoja wymowa była jak najbardziej zbliżona do takiej, z jaką spotkasz się u Francuza :)