Kilka pytań...

Temat przeniesiony do archwium.
1.
C'est le guide qui va nous faire visiter la Sorbonne.
To zdanie przetłumaczy się zapewne jakoś tak:
To przewodnik, (któremu poleciliśmy oprowadzić nas) / (który oprowadzi nas) po Sorbonie.
Ale co dokładnie oznacza czasownik "faire" w tym zdaniu?

2.
Kto to jest "une parente par alliance"?

3.
- Que voyez-vous là, sur la photo satellite?
- On dirait des camions.
Przetłumaczymy:
- Co widzicie na tym zdjęciu satelitarnym?
- Powiedziałabym (że to są - w domyśle?) ciężarówki.
Dobrze?

4.
- Qu'est-ce qu'il y a dans ce paquet?
- Il y a tous les programmes que nous devons distribuer.
A jak to mam rozumieć?
- Co jest w tej paczce?
- To są wszystkie programy/projekty (takie w formie ulotek?), które musimy roznieść/rozwieźć/dostarczyć.
Czy też:
- Co jest w tej paczce?
- To są wszystkie programy (komputerowe), które musimy... (no właśnie, co musimy?)...
1. To przewodnik, który pokaże Nam/oprowadzi Nas po Sorbonie.
W tym przypadku czasownik Faire+Visiter oznacza oprowadzać /pokazywać, jego funkcja to ominięcie czasownika Montrer(pokazywać).

2. oznacza to małżeństwo za porozumieniem stron(tak mniej więcj ten sens)jednak rodzajów tych porozumień może być wiele(homoseksualiści, brak zgody na ślub ze str. rodziców itp)

3. Co widzicie na tym zdjęciu?
Możnaby powiedzieć/rzec, że ciężarówki

4. Co jest w tej paczce?
Wszystkie programy(rozkłady, plany, zależy od kontekstu)które musimy rozdać
programy komputerowe- logiciels
ad1) Konstrukcja faire+bezokolicznikjest bardzo częsta we francuskim.
Ja to zwykle tłumaczę, że "faire" pełni tutaj funkcję sprawczą - sprawia, powoduje, że ktoś (nie podmiot zdania) wykonuje daną czynność. Niektóre z tych konstrukcji mają własne odpowiedniki polskie np.
faire visiter - oprowadzić, pokazać (sprawić, że ktoś zwiedzi, zobaczy)
faire rire - rozśmieszyć (sprawić, że ktoś się będzie śmiał)
faire entrer - wpuścić kogoś (sprawić, że wejdzie)
faire venir - wezwać kogoś (sprawić że przyjdzie)
inne nie mają tak sprytnych odpowiedników polskich i tzeba je tłumaczyć bardziej opisowo np.
faire pleurer - sprawić, że ktoś będzie płakał, przyprawić kogoś o łzy (rozpłaczyć :) jak czasem podpowiadają mi uczniowie)
faire traduire - dać do tłumaczenia, zlecić tłumaczenie, poprosić o tłumaczenie - sprawić, że ktoś przetłumaczy.
Prawie każdą czynność można wykonać samemu: Je repare ma voiture. Albo zlecić wykonanie jej komuś: Je fais reparer la voiture a un mecanicien.
ad2) nie wiem , nie chce mi się szukać
ad3) dobrze
ad4) distribuer - rozdać, wręczyć, rozwieżć - sens najlepiej wybrać z kontekstu; programmes - nie wiem oco tu chodzi, trzebaby znać kontekst, bo co to jest programme rozumieją wszyscy, ale ktłóre słówko najlepiej dobrać? - kontekst, kontekst, kontekst...
o proszę, tak długo p9sałam, że ktoś mnie ubiegł. :)
mimarzanna nie przejmuj się, jak odpisywałam też zastanawiałam się czy ktoś w międzyczasie nie odpowie już;)
>Ja to zwykle tłumaczę, że "faire" pełni tutaj funkcję sprawczą - >sprawia, powoduje, że ktoś (nie podmiot zdania) wykonuje daną czynność.
Nie podmiot? No to rozbijmy to zdanie na dwa, usuwając "qui":
C'est un guide. Ce guide va nous faire visiter la Sorbonne.
Jak dla mnie, to właśnie podmiot (ce guide) wykonuje tą "daną czynność", czyli oprowadzi, pokaże nam Sorbonę... Chyba nie zrozumiałam Twojego tłumaczenia co do tego punktu... :-/

>distribuer - rozdać, wręczyć, rozwieżć - sens najlepiej wybrać z kontekstu
No właśnie problem w tym, że to jest jeden z podpunktów ćwiczenia gramatycznego na rodzajniki. Nic więcej nie wiadomo...
>W tym przypadku czasownik Faire+Visiter oznacza oprowadzać /pokazywać
Źle się wyraziłam. Chodziło mi raczej o ogólną wersję tłumaczenia tej konstrukcji "faire" + bezokolicznik. :-)
Myslę,że mimarzannna wytłumaczyła sens ten konstrukcji na tyle sensownie, że właściwie wystarczy uważnie przeczytać i pomysleć chwilkę "Faire+visiter" jak najbardziej oznacza "sprawić by ktoś zwiedził, zobaczył...czyli po polsku pokazać, oprowadzić" a swoją drogą zdania bez kontekstu często bywają mylne:( jeżeli chodzi o to zdanko "z rozdawaniem" to pasuje tłumaczenie" możnaby powiedzieć/rzec"(tak zawsze tłumaczymy na zajęciach, chociaż ta forma w j.polskim właściwie nie jest używana)+ "programy(np. ulotki)musimy rozdać"
jak najbardziej to guide Nam pokaże"...Nous va faire visiter" dosłownie Nam pokaże/Nas oprowadzi"Mam nadzieję,że sie rozjaśniło nieco:)
Masz rację.
Dziękuję Wam obu.
Chyba śpiąca już jestem... :-)
Dzięki izabelle za obronę. Starałam się jak mogłam.
zuczuś - oczywiście, że guide jako podmiot zdania jest wykonawcą "oprowadzania" ale nie ''zwiedzania". Chodzi o to, że bez "faire" - c'est le guide qui va VISITER la ville. , podmiot jest wykonawcą wyróżnionej czynności; a z "faire" - c'est le guide qui va nous faire VISITER la ville, podmiot nie zwiedz, sprawia, że ktoś inny zwiedzi miasto - po prostu oprowadza.
Nie chcę być nieuprzejma, ale zastanawia mnie jak to jest, że ślęczysz nad rodzajnikami bez kontekstu (co dla mnie osobiście jest zbyt trudne i bezcelowe) a nie znasz tak powszechnej i ważnej konstrukcji, czasem niezbędnej do porozumienia się. To nie jest, broń Panie Boże, atak na ciebie. Jestem tylko ciekawa...
Ponieważ, gdy uczy się samemu, czasem ciężko jest dobrać najbardziej odpowiedni zestaw ćwiczeń dla siebie. Zdaję sobie sprawę, że moja metoda nauki, polegająca właśnie m.in. na dokładnej analizie zdań gramatycznych, jest krytykowana przez dość znaczną część osób, ale widząc, że przynosi ona w moim przypadku efekty, nie zamierzam z niej rezygnować. Przynajmniej do czasu, gdy nie znajdę dla niej lepszej alternatywy. :)

Co do samej konstrukcji "faire" + bezokolicznik, to kojarzyłam ją dobrze. Wiedziałam, że coś takiego w języku francuskim istnieje. Niejednokrotnie spotykałam się z nią na lekcjach w liceum, ale nigdy jej tak dokładniej nie omawialiśmy. Zawsze tłumaczyliśmy ją "typowo po polsku" - połączenie obu czasowników francuskich dawało jeden czasownik polski. Właśnie np. "faire rire - rozśmieszyć". Chciałam poznać tak jakby dokładną zasadę tłumaczenia tych połączeń, czyli właśnie to, co mi napisałaś ("sprawić, że ktoś coś zrobi").

Mam nadzieję, że zaspokoiłam Twoją ciekawość. :)
No to "chapeau bas!" Mam niegasnący podziw dla wszystkich, którzy sami przedzierają się przez trudy nauki języka i mają motywację! [nie tak jak inni, którzy dużo o tym piszą, a niewiele robią :)]
Ja sobie obiecywałam taką pracę nad angielskim, ale cóż...
Jeszcze raz wyrazy uznania.
Temat przeniesiony do archwium.

 »

Pomoc językowa