1. Dobrze. Nie ma żadnych powodów, żeby po "f' nie było"s"
2. e otwarte, to "è" - czyta się mniej więcej tak, jak w hojnym polskim "e-tam - co opowiadasz"
- e zamknięte to "é" wymawiane nieco tak jak w polskim trybie rozkazującym od czasownika "mieć" - "miej"."Miej litość, kończ Waść"
Co do reszty, to akcenty są ukłonem w stronę tradycji językowej i historycznej, np. "tête", albo są znaczeniowe, np. "a" to forma od "avoir" w odróżnieniu od "à", znaczącego co innego, "sur" -"na" i "sûr' - pewien, jakiś; "du" - forma rodzajnika ściagniętego i "dû" - participe passé od "devoir".
3. Gdyby napisać "passè" - to Francuz(w miarę wyksztalcony) nie wiedziałby o co chodzi, po pierwsze, a po drugie nie wymówiłby tego w zaden sposób. Jeśli jesteś początkujący/a to na razie przygladaj się, i zapewniam Cie, że w chwili, gdy nabierzesz tzw. doswiadczenia w tej materii, to sam/a zobaczysz, ze to przecież jasne.
Pozdro!