prosze o pomoc "zycie nie zawsze jest rozowe"

Temat przeniesiony do archwium.
mam w planach zrobic sobie tatuaz " zycie nie zawsze jest rozowe " na translatorze tlumaczac na francuski wyszlo" La vie n'est pas toujours rose" chcialabym sie dowiedziec czy to dobre tlumaczenie (niechciala bym bledu bo to na cale zycie ) jesli jest zle to prosze mi napisac jak prawidlowo sie to pisze i jeszcze jedno jak to zdanie brzmi fonetycznie :)) uparlam sie zeby tatu bylo po francusku bo uwazam ze to piekny jezyk na wiosne postaram zapisac sie na jakies kursy zeby sama odpowiadac sobie na takie pytania :)) z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam
To dobre tlumaczenie [la wi ne pa tuzur roz], ma byc "z z kropka" w tuzur

« 

Brak wkładu własnego