Nauczycielkie Kolegium Języków Obcych

Temat przeniesiony do archwium.
Salut!!! Co sądzicie o studiowaniu w kolegium językowym? Czy to prawda,ze wiecej jest tam zajęć praktycznych anizeli na romanistyce?A moze jest ktoś kto mogłby odpowiedziec mi jak studiuje sie w NKJO w Toruniu? Bardzo jestem ciekawa bo byc moze niedlugo będę tam uczęszczala. BISOUS***
przepraszam za niezbyt sympatyczną odpowiedz-ale ten temat był niedawno wałkowany na forum! pozdrawiam! ;)
To zależy co kto woli :) I jak kto lubi pracować :)
Kolegium w pewnym sensie mobilizuje do ciągłej nauki (musisz być na bieżąco, są prace sprawdzające,masz zadawane prace do napisania,exposé do przygotowania,sprawdzana jest lista obecności więc jesteś jakby zobowiązana do bycia na zajęciach). Nie jest tak,że uczysz się tylko przed zaliczeniami i egzaminami. Plus jest też taki,że jest kontakt student-wykładowca,udzielasz się na zajęciach.Ale ja szczerze powiem,że mnie Kolegium mimo wszystko troszkę rozleniwiło :)
Uniwerek jest dla tych,którzy wiedzą,że nie idą tam,żeby się chwalić gdzie studiują. Muszą się sami mobilizować do nauki i do przychodzenia na zajęcia. Trzeba uważać,żeby nie wylecieć z obiegu bo wtedy łatwo też wylecieć z uczelni :)
Ehhh,no co ja będę pisała.Wszystko ma swoje plusy i minusy :) I trzeba się zastanowić czego się oczekuje od uczelni i jaki ma się tryb pracy :)
co ty w ogóle opowiadasz że uniwerek nie mobilizuje do pracy...sama studiuję romanistykę na uniwerku i jeśli ktoś mi powie,że muszę się sama mobilizować to ręce mi opadają. owszem-nie zawsze chce mi się uczyć wszstkich-czasem niestety bardzo abstrakcyjnych przedmiotów-ale to właśnie na uniwerku trzeba być na bierząco by nie wylecieć.po drugie mobilizują nas wykładowcy( nie ma tygodnia abym nie miała 1,2 kolokwiów)!! więc nie wiem skąd czerpiesz podobne informacje skoro nie studiujesz na uniwersytecie tylko w jakimś łowickim kolegium...
Nie uwazam aby opinia Funky_gril niosla za soba jakis wklad w te dyskusje skoro ona widzi tylko jeden koniec kija. Dla porownania prosze sprawdzic forum POZIOM EGZAMINU NA ROMANISTYKE.
o Boże !więc ja jestem w kolegium ???
"są prace sprawdzające,masz zadawane prace do napisania,exposé
>do przygotowania,sprawdzana jest lista obecności więc jesteś jakby
>zobowiązana do bycia na zajęciach). Nie jest tak,że uczysz się tylko
>przed zaliczeniami i egzaminami. Plus jest też taki,że jest kontakt
>student-wykładowca,udzielasz się na zajęciach."

jak to się stało, że nagle mój uniwerek zmienił sie w kolegium ? POMOCY !!!!
Jak widzisz Marrcinie slowa moja sprawic cuda! To dobrze ze uwniwerek choc troche przypomia kolegium. Bedzie czym sie chwalic na forum!
chyba będę musiał powiedzieć ludziom na roku i wykładowcom, że tak naprawdę jesteśmy w kolegium, a nie na uni......
tylko czy oni mi uwierzą?
matrix4 - reinkarnacja
:)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa