lista lektur na filologii romańskiej

co prawda na studia bezpośrednio po maturze się nie wybieram, ale mimo wszystko chciałbym się dowiedzieć jakie lektury omawia się na wykładach z literaturoznawstwa. planuje wyjechać na rok jako au-pair i w międzyczasie kształcić się pod katem studiów. prosze o jakąkolwiek pomoc.
merci d'avance.

ew. może wie ktoś w jaki sposób można zdobyć jakiś le recueil des textes littéraires?

Na UMK na pierwszym roku filologii romańskiej przerabia się (wymagane są do egzaminu z historii literatury francuskiej)następujące lektury(teksty).
Podam najpierw XVI wiek, a jak znajdę spis lektur ze średniowiecza to napiszę póżniej:)
Textes:
1).Clément Marot, deux épitres ou deux épigrammes au choix
2).François Rabelais, Gargantua(texte intégral)et Pantagruel(extraits)
3).Margueritte de Navarre, L'Heptaméron(extraits)
4).L'Ecole Iyonnaise:Maurice Scève, Louise Labé,Pernette de Guillet(choix de poèmes)
5).Joachim du Bellay, Défense et illustration de la langue française(extraits),Regrets, Antiquités de Rome (choix de poèmes)
6).Pierre de Ronsard , Hymnes(un au choix),Sonnets(quatre au choix), Odes (deux au choix)
7). Agrippa d'Aubigné, Les Tragiques (extraits)
8). Michel de Montaigne, Essais, Livres I, II,III (choix de textes)
9). Théâtre au XVIe s. : Etienne Jodelle, Robert Garnier, Jean de la Taille, Pierre Larivey(choix de textes-coll. Mitterand).

Oprócz tego do XVI wieku mamy jeszcze manuels i ouvrages de référence.

QbA,pozdrawiam

Lagarde & Michard - w zasadzie prawie wszystko co się przerabia na literaturze znajdziesz tam. poszperaj w antykwariatach bo kilka tomów i dość drogie

Lanson & Tuffrau - 1-tomowy zarys najważniejszych rzeczy, nawet dobre

trochę cię uzupełnię średniowieczem:

- la Chanson de Roland
-Marie de France - 1p.
-Tristan et Iseut
-Chretien de Troyes - Perceval ou le Conte du Graal (+Lancelot + Yvain, ale o tym wspomnieliśmy)
-Aucassin et Nicolette
-Le Roman de Renard (gł. z Lagarda)
-Fabliaux (j.w.)
-kronikarze - Villehardouin, Joinville,Froissart i Commynes (z ćwiczeń nie pamiętam,na wykładzie byli
-teatr - religijny, komiczny (la farce du maitre pathelin)
- liryka XIIIw. - Rutebeuf, XIVw. - E. Deschamps, Ch. d"Orleans, Villon (mój ulubiony z epoki)
- poezja dydaktyczna - le roman de la rose (fragmenty z lagarda)

(przepisane +- ze spisu treści L&M Moyen Age

gorąco dziękuje :)

mam jeszcze pytanie: Pieśń o Rolandzie czytana jest w starofrancuskiej wersji czy ... ?

jeśli koniecznie chcesz, to możesz:)- przeważnie są 2-języczne wersje ze starofrancuską po lewej. ale i z nowofrancuskim tłumaczeniem na początku nie będzie łatwo, podobnie jak z tristanem.powodzenia

Na Śląskim na I roku robi się dodatkowo jeszcze cały wiek XVII :)

wiem, tak jest lepiej. my za to poświęcamy po semestrze na XIX i XXw. trochę masakra.

Może i lepiej, ale 3 Lagardy na jeden egzamin toż to przesada :)

na 1 egzamin? to nie macie egzaminu po zimowym semestrze? myślałem, że macie M-A. +XVI w zimowym, a XVII w letnim, tak byłoby rozsądnie.
dla mnie przesadą jest upchnięcie XIXw w jednym semestrze, bo każda powieść to przeważnie 2 tomy i nie ma mowy, aby wszystko sumiennie przerobić, bo zwyczajnie czasu brakuje, w końcu nie samą literaturą człowiek żyje.

na XXw. ponarzekam za 2-3 miesiące :)

Drogi Marrrcinie!Jesteśmy z tej samej Uczelni,przecież nie musisz wszystkiego czytać!!!Chyba,ze masz zamiar specjalizować się w literaturoznawstwie,bo ja jestem na I roku i już wiem,że mnie literatura nudzi jak narazie i wolę językoznawstwo,opisówkę czy coś potłumaczyć,pozdrawiam

jasne, że nie muszę wszystkiego czytać. ale sytuacja robi się cut niezręczna, jeśli na egzaminie (a tym bardziej niezręczna jeśli to ustny) zadadzą ci pytanie, z lektury, do której nie zajrzałaś/eś. czasem da się z tego wybrnąć a czasem nie.
jasne, że nie wszystko trzeba czytać, ale czytać trzeba to, co jest na liście lektur, bo niektórzy dr i prof. potrafią być dość dociekliwi, o czym przekonasz się za jakiś czas :)

literatura może cię nudzić (co specjalnie nikogo nie dziwi), ale po drodze masz z niej kilka egzaminów, które wypadałoby zdać. każdy sposób dobry.
pzdr.

Do Marrcina:A to prawda,że u prof.M z UG nie ma egzaminów tylko przepisuje ocenę z ćwiczeń?A teraz do Qby,zgubiłeś listę z lekturami ze sredniowiecza?Ty jak to możliwe?:D:D:D Pozdrówka

egzaminy są. aby wiedzieć to, co cię interesuje, zapytaj na uni. popytaj też o test z ćwiczeń hist. lit., ile trwa i co obejmuje, w zależności od osoby prowadzącej. my istatnio siedzieliśmy 3,5h składając bardzo przekrojowe zeznania, ale warto było się pouczyć :)

Moja kumpela z 3 roku licencjatu,nie miala u niego żadnego egzaminu,tylko zawsze przepisane oceny z ćwiczeń,a od ćwiczeń babki są OK!Pozdrówka

Wiecie niektórzy studenci lubią trochę przesadzać i dodawać sobie ile to oni i czego nie mają,ale to tylko dygresja:P

forum jest miejscem publicznym, więc niewykluczone, że egzamin odbędzie się. to o czym piszesz nie jest ponoć regułą, "starszyzna" opowiadała, że już różnie bywało. a ćwiczenia były ok, pod warunkiem, że znało sie zagadnienia i treść, na tyle, aby np. porównać społeczeństwo z 3 powieści (dla mnie ono było niemal takie samo). generalnie do przejścia ale za cenę solidnego posiedzenia nad książką (i notaktami, bo na ćwiczeniach z dr W. było wszystko o co pyta). więc tak czy owak za darmo czwórki nie dostaniesz, z lagardem trzeba się zaprzyjaźnić :)

mów co chcesz, historia literatury potrafi "ubarwić" życie.

Ale się dyskusja rozwinęła! :) Tak, niestety, egzamin mamy jeden z MA, XVI i XVII w w sesji letniej :(
A żeby było zabawniej, to na II roku dochodzi nam historia francuskojęazycznej literatury kanadyjskiej (a tak swoją drogą - to tylko wymysł UŚa czy może gdzieś jeszcze takie cudo jest wykładane??)

do Firem: na UwB