z tego co wiem to zajecia sa rowniez po francusku, angielsku i polsku, a moze sa tworzone jakies grupy wg zaawansowania jezykowego (?),
ja studiuje zarzadzanie z j. ang., mam pare przedmiotow po ang. i tu w sumie nikogo nie obchodiz jaki kto ma poziom, wazne czy sie zalicza egzaminy, a poza tym i tak ludzie sie sami wykruszaja jesli sa zbyt malo zaawansowani.
o MBA tez myslalam i to na SGH w wawie.
pozdrawiam, i czekam na kolejne odpowiedzi :)