Studia we Francji, odrębny przypadek!

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, jestem maturzystą 2011. Do matury pozostało jakieś 19 miesięcy, trzeba zacząć poważnie myśleć o studiach. Maturę zdaję z trzech języków obcych na poziomie rozszerzonym, niestety z francuskiego nie, bo nigdy się go nie uczyłem. Koniecznie chcę studiować za granicą (aktualnie interesuję się aplikacją w dwóch państwach anglojęzycznych). Kiedyś myślałem o studiowaniu we Francji jako o pomyśle takim dość rezerwowym, gdyby gdzie indziej mi nie wyszło... Na pewno chcę podszlifować ostro hiszpański na studiach, a jednym z języków, który chcę studiować MUSI być francuski, bo poczułem potrzebę nauki tego języka, jednak rozpoczęcie tego możliwe będzie niestety dopiero po maturze. Generalnie za granicą często są filologie dwujęzyczne, np. z jednego języka jest kontynuacja, bo trzeba mieć z niego maturę rozszerzoną, a drugi język nauczany jest od podstaw.

To teraz przejdźmy do konkretów. W Polsce np. bodajże na UAM w Poznaniu możliwe jest studiowanie filologii polskiej jako obcej. Tzn. język polski od podstaw dla obcokrajowców. Tak ja chciałem się spytać, czy jest możliwe studiowanie filologii romańskiej (francuskiej) od podstaw we Francji? Pewnie jest, Francja jest bardziej rozwiniętym krajem niż Polska... Czy może słyszeliście o tym? Jeśli tak, byłoby super, gdyby podał ktoś nazwę uniwersytetu, w którym możliwa jest realizacja mojego planu! Pozdrawiam
Hmm, jesli chcesz studiowac na uniwersytecie we Francji, to nie slyszalam o takim, w ktorym NIE wymagali certyfikatu ze znajomosci francuskiego podczas skladania podania na studia. Trzeba miec poziom co najmniej sredniozaawansowany (cos w stylu mocnego B1-B2), zeby zostac przyjetym.

A jak sobie wyobrazasz studiowanie jezyka francuskiego od podstaw we Francji? Musieliby go uczyc po angielsku - mozesz uczyc sie przeciez francuskiego od podstaw w jakiejs szkole jezykowej we Francji i po takim intensywnym kursie probowac sie po roku dostac na studia.

Jedyna mozliwoscia dla Ciebie wydaje mi sie jest studiowanie w écoles de commerce we Francji, ktore maja programy calkowicie anglojezyczne plus kursy opcjonalne po francusku. Na tych uczelniach jest sporo obcokrajowcow, niekoniecznie znajacych francuski, wiec egzaminow wstepnych z francuskiego raczej nie mieli.

Poza tym we Francji jako filologia romanska istnieje albo lettres modernes - trzeba niezle znac francuski, bo to nielatwe studia, no albo FLE - nauczanie jezyka franc. dla obcokrajowcow - aby moc zostac nauczycielem francuskiego trzeba ten jezyk oczywiscie dobrze znac przed rozpoczeciem studiow.

Masz jeszcze te 19 miesiecy do matury - zapisz sie na intensywne kursy/korepetycje z francuskiego i probuj sie dostac na studia we Francji, bo niestety studiowanie francuskiego od podstaw to bedzie raczej niemozliwe.

We Francji studiujac na LEA - studiuje sie wlasnie dwa jezyki pod wzgledem bardziej ekonomiczno-biznesowym. Wybierajac wiec np opcje angielski - hiszpanski masz angielski od poziomu sredniozaawansowanego, potem hiszpanski od poziomu podstawowego lub takiego prawie sredniozaawansowanego, ale jest sporo zajec po francusku (ekonomia, zajecia z tlumaczen z i na francuski).

Obejrzyj sobie jednak oferte école de commerce, tam latwiej bedzie Ci znalezc jakies studia tylko po angielsku z zajeciami fakultatywnymi po francusku.
ale ecole de commerce sa chyba płatne?
no więc ja mam trochę inne informacje o studiach we Francji:)
po pierwsze, idąc na pierwszy rok w Strasie nikt mnie nie pytał o żaden dokument potwierdzający znajomość języka. proponowali mi tylko dodatkowe płatne zajęcia z francuskiego. fakt, miałam ukończony kurs francuskiego we Francji, ale papierka do dossier nie dołączyłam, bo za późno przyszedł.
po drugie, wg mnie jedyną możliwością studiowania francuskiego jest po prostu kurs na uniwersytecie. prawie przy każdym jest 'fakultet' który się tym zajmuje. niestety, jest to sprawa kosztowna, ok. 1000 euro. ale przy tym jest dużo bonusów - jesteś studentem, czyli możesz pracować, a po roku nie będzie problemu ze zdobyciem stypendium na dalsze studia.
sytuacja nie jest aż tak 'przechlapana' żeby szarpać się na ecole de commerce które, jeśli nie jesteś zainteresowany tą tematyką, nic ci nie dadzą, a rok będzie należał do zmarnowanych. co do intensywnych korepetycji, jestem za, bo jeśli zdecydujesz się na studia we Francji, nie licz na pobłażliwość u wykładowców. w niektórych przypadkach nawet na egzaminie nie możesz mieć słownika. ucz się póki możesz:)
Dzięki za odpowiedzi! Chociaż mniej więcej wiem, na czym stoję. Niestety jak mówię, francuskiego mogę zacząć się uczyć DOPIERO po maturze. Bo obecnie mam na głowie prywatne lekcje z hiszpańskiego i włoskiego, niedługo dojdzie kurs IELTS z angielskiego, na głowie jest jeszcze szkoła i przygotowanie do matury z polskiego i matmy, a i w szkole też jest dużo do roboty z włoskiego i angielskiego :)
Jedyne, co mi pozostaje, rozpocząć studia językowe w kraju anglojęzycznym (najprawdopodobniej Wlk. Brytanii), jako drugi język wziąć francuski (bo to filologia dwujęzyczna), francuski będzie nauczany od podstaw w intensywnym tempie, więc w okolicach 3. roku będę mógł pojechać chociaż na pół roku na Erasmusa do Francji!!
Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki.
Zawsze mozesz tez dokonczyc studia magisterskie (M1 czy M2) we Francji, po kilku latach intensywnej nauki na pewno bedzie Ci latwiej.

Powodzenia!
Wiem że na Uniwersytecie w Bordeaux jest taki kierunek "Francuski dla obcokrajowców" Ale dokładnie na czym to polega musisz sam znaleźć, z tego co wiem strona uniwersytetu jest także w wersji angielskiej.
Pozdrawiam
Hej! :) Zapewne chodziło Ci o Université Bordeaux 3. Kliknąłem na tym niebieskim pasku na EN (angielski), po czym w COURSES i zaznaczyłem LICENCE. Pomimo zmiany języka, kierunki wyskoczyły mi i tak po francusku. :) Ale nieważne, zrozumiałem. :) Dokładnie o tym mowa: http://www.u-bordeaux3.fr/en/courses/licence.html
Rozwinąłem później zakładkę Langues étrangères appliquées. Co prawda widzę tutaj te kierunki dwujęzyczne LEA (angielski + ...). Jednak nigdzie nie ma francuskiego. Zresztą jak klikam w angielskiej wersji językowej w opis kursu, wyskakuje błąd. :/ W wersji francuskiej już tego nie ma, ale to nie zmienia faktu, że nie widzę tego kierunku. Czy on aby na pewno jest na "3"? Pozdrawiam i proszę o odp.:)
Hmm, znalazłem ten kierunek w wersji francuskojęzycznej. Nie wiem czemu nie było go w wersji angielskiej. Nieważne. Może jestem ślepy. :)
http://www.u-bordeaux3.fr/fr/formations/offre_de_formation.html

W tej pierwszej kolumnie "Par domaines d'études" znajduje się właśnie kierunek "Français Langue Etrangère". Ale czy to aby na pewno są studia licencjackie? Z tego co widzę, są to jakieś diplômes. Jeśli ktoś zna francuski na wystarczającym poziomie, by doczytać te info, to bardzo proszę o pomoc. Widzę, że te dyplomy dotyczą turystyki, hotelarstwa, etc.
to akurat nie jest licencjat.... studiuj francuski w hiszpani ^^
we Francji wszystkie "handlówki" są niestety płatne...
Studia na DEFLE na Univesrsité Bordeaux 3 (ktory jest jedynie formalnie "podczepiony" pod Wydzial Humanistyczny tego uniwersytetu) przypominaja zajecia w normalnej szkole jezykowej i nie zapewniaja zadnego uniwersyteckiego dyplomu, a juz w zadnym wypadku dyplomu licencjata.
Juz jako student francuskiej uczelni mozesz doksztalcac sie uczesczajac na kurs do DEFLE i otrzymywac w zamian punkty ECTS.

Zgodnie z informacja umieszczona przez DEFLE na jej stronach internetowycj, zajecia przeznaczone sa glownie dla studentow z wymian miedzynarodowych oraz asystentow jezykowych, choc w praktyce moze postulowac na nie moze kazdy. Grupy sa jednak bardzo liczne...
Université de Nantes - IRFFLE
a ktos wie cos na temat takiego przypadku?

koncze w polsce 1 stopien na polibudzie - mam inzyniera i lece studiowac do francji magisterke z tego samego (lub zblizonego) kierunku... nie bedzie problemem to dla nich?
bedzie albo nie bedzie... zalezy od uczelni. niektorym nie pozwalaja isc od razu na magisterke i kaza powtarzac trzeci rok Licence. niektorzy w ogole musza od nowa robic caly licencjat we francji (przypadek kolezanki studiujacej prawo, ale ona byla z ukrainy...). innym udaje sie od razu wskoczyc na mastera ;)
prawdopodobnie zalezy to wszystko od uczelni na ktorej chcesz mastera robic.
na jakiejś stronie znalazlem wczoraj, ze w ogole dyplom inzyniera to we francji jeden z poziomow master... wg tabelki po prawej

http://editions.campusfrance.org/infos_generales/Diplomes_FR.pdf
sooto ma rację...wszystko zależy od "punktu siedzenie" czyli na jakiej uczelni chcesz robić mastera..
są uczelnie współpracujące z uczelnią na której studiujesz..to akurat możesz spr na swojej uczelni..
oczywiście musi być uznawana we Francji no i nie zapomnij o punktach za każdy przedmiot , egzamin i zaliczenie..są one niezmiernie ważne by kontynuować tutaj coś dalej ;)
a poza tym MEGA CIERPLIWOŚCI I SPOKOJU życzę w walce z francuską biurokracją..aaa polecam zakup drukarki wielofunkcyjnej z kopiarką...bo możesz wydac tu majątek na kopie wszystkiego co możliwe ;)
jeszcze troche czasu, jestem na I roku, ale mam jasno postawiony cel i bede brnal ku niemu, a wlasnie jednym z warunkow jego spelnienia jest dobra uczelnia we francji badz kanadzie/uk. Jakas o wysokim poziomie i najlepiej z kontaktami w wielu firmach :) ot ^^


Dlatego sie pytam, bo myslalem, ze dyplom i tytul inzyniera jest niepodwazalny, skoro uczelnia ma akredytacje na nadawanie stopni.
we FR jest kilka uczelni o profilu wojskowym od najbardziej renomowanej POLITECHNIKI ( z tego co wiem do niedawna uczyła się tam tylko 1 Polka)do szkół wyższych żandarmeryjnych...jak chcesz mogę się dowiedzieć więcej... wszystkie możesz sobie pooglądać w czasie defilady 14 lipca na kanale TF1 ;)
oto największa duma francuskiego szkolnictwa wyższego militarnego
http://www.polytechnique.fr/
powiem szczerze, ze nie chodzi mi o nic zwiazanego z wojskiem :) chodzi mi o jakas politechnike, szkole, gdzie raczej jako obcokrajowiec juz z tytulem inzyniera nie mialbym wielkiego problemu sie dostac. Chodzi o francuska szkole, wydzial o profilu mocno zahaczajacym motoryzacje, juz mniej dzielac czy to mechanika, elektronika, chemia i bog wie co jeszcze :)

Z takich szkol wlasnie uczniowie czesto wychodza jako konstruktorzy, projektanci itd. w roznych firmach samochodowych, teamach rajdowych, formula 1 czy 2, moto gp :)

Wiem, ze w UK taka szkola prestizowa to wydatek paru tysiecy funtow na semestr...

Jesli masz szanse sie dowiedziec choc troche - to prosilbym :) lepiej jeden krok naprzod niz stac w miejscu :P

dobranoc
jest też INSA w strasie, bardzo dobra uczelnia. wygoogluj i popatrz czy akurat twoj kierunek jest:) powodzenia :)
o cos takiego mi chodzi ;)

bede musial sie wiecej dowiedziec, bo wydaje mi sie bez sensu zaczynac od nowa calkowicie nauke, mimo ze juz dyplom mialbym z Polski

Dzieki za pomoc
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa