Ja nie studiuje ani we Francji, ani w Luxemburgu, ale tez zagranica i powiem tyle, ze rozumienie wykladow, a zdawanie egzaminow, pisanie prac i esejow, wyglaszanie publicznych przemowien etc. w jezyku obcym to zupelnie inna bajka. Zazwyczaj szkoly nie robia zadnych ulg z powodu tego, ze jezyk wykladowy nie jest Twoim pierwszym jezykiem. Ogolnie jednak jak ktos ma okazje to serdecznie polecam studia poza Polska.