Witam,
chcialabym aplikowac na studia na uniwersytecie w Tuluzie ( M1,anglistyka).
Wedlug informacji na stronie, nalezy doalaczyc do aplikacji potwiedzenie znajomosci francuskiego. Niestety, jestem w trakcie nauki i na pewno nie uzysklam B2 przed wrzesniem. Napisalam do opiekuna studiow, ktory poinformamowal mnie,ze powinnam sobie poradzic, gdyz wiekszosc przedmiowo jest po angielsku.
Zastanawiam sie teraz czy zasugerowac sie opinia opiekuna i wyslac aplikacje pomimo braku certyfikatu czy lepiej dac sobie spokoj, bo i tak bedzie automtycznie odrzucona.
Czy ktos mial podobne doswiadczenie? bede wdzieczna za sugestie:)