francuski w Łodzi

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 52
poprzednia |
Proszę, poradźcie mi coś, chciałabym zacząć od podstaw naukę jęz. francuskiego (ale żeby jakoś zakończyć DELF-em) ale nie mam pojęcia którą szkołę wybrać... Liczę na pomoc!!!
te dobra...
nie polecam empiku - sama tam chodze - ggrupa jest 13 osobowa- kicha:( szukam wlasnie jakiejs osoby u ktorej moglabym sie sama uczyc francuskiego.
rozumiem cie, tez mialam niedawno ten problem:/
jestem teraz w klasie zerowej w 13 LO w lodzi. jest naprawde super. chociaz na poczatku wymiar 18 godzin fr w tygodniu wyjatkowo przeraza ,to fakt. teraz jestem po 1 semestrze.troche juz umiem:) i wlasnie w ten poniedzialek(20 grudnia) mam egzamin pisemny...w razie jakbys miala jakies pytania to pisz do mnie na gg :1158359 pozdrawiam:)
jesli natomiast chodzi o kurs, to alliance francaise jest najlepszym rozwiazaniem:)
O,tak...13-tka to super szkoła!!!Sama skonczyłam to liceum.Byłam w pierwszej takiej klasie romańskiej i bardzo dużo się nauczyłam i wspomnienia tez fajne....Właśnie kończę fil.rom na Uł, ale tej uczelni raczej nie polecam...raczej W-wa lub Wrocław.Pozdrawiam wszystkich miłośników francuskiego i innych języków romańskich!!
tylko nie do alliansu... to sie nazywa jechanie na opinii... A co do 13 lo zgadzam sie. Ta szkole lubia chyba i uczniowie i nauczyciele.
alliance jest rochę przereklamowany,co nie znaczy oczywiście,że jest złą szkołą.przeciwnie atmosfera jest ok,wykładowcy dobrze przygotowują do delfa a więc jeśli chcesz zdawać ten egzamin-wybierz alliance bo po ich kursach jest raczej pewne,że go zdasz-jeśli natomiast zależy ci tylko na dobrej znajomości francuskiego nieudokumentowanej żadnym papierkiem wybierz inną szkołę-np-perfekt-tam są młodzi i co najważniejsze dobrzy wykładowcy, kursy są niedrogie..a zatem wybór należy do ciebie
za atmosfera perfektu nie przepadam - sam tam chodzilem. Wytrzymalem do grudnia...
moze Akcent - tam musisz sie uczyc systematycznie i sa testy, ale mi to odpowiada. jest milo i wesolo
Hmm...jeśli przeraża Cie ilość 18h języka francuskiego w tygodniu a na koniec liceum matura zdawana po francusku to masz tez do wyboru 6 LO w łodzi:) w klasie "DELFofskiej" jest 6h francuskiego w tygodniu przez cale trzy lata... Ale i tak na Twoim miejscu wybralabym chyba trzynastke;) pozdrawiam:)
podbijam z tematem. szukam dobrych kursów języka francuskiego w Łodzi. jakie moglibyście polecic?
wejdz w dział "korepetycje" i tam na bank kogoś znajdziesz kto Cię francuza nauczy.
ja chodze do alliance francaise i nie twierdze ze jest genialny, ale na pewno bardzo dobrym kursem. A poza tym jestem uczennica 13 LO, jak niektore osoby powyzej:P oferuje pomoc, jesli bys chciala korepetycji:)
No, no... nie wiedziałam, że tylu uczniów 13 tak się udziela na tym forum :) Ja obecnie jestem wstępniakiem i to chyba najleszy "kurs" jaki można sobie załatwić. Przy takim wymiarze godzin język sam wchodzi do głowy...
No no... Wstępniaki szybko trafiają na odpowiednią stronkę, jak widać. IIa pozdrawia :P
Lorin, zgadzam się z Tobąklasa wstępna po tym liceum ma jezk opanowany na perfekt:) Jednak ja do takiej nie poszłam, ale mimo wszystko nie żałuję:) Niezła grupka się z nas robi:D:D:D
Hah, no pewnie, że niezła grupa :) I wybaczcie jeszcze jedną dygresję od głównego tematu: Jaina, czytałam w Twoim profilu, że chodzisz na kółko łaciny. Jeśli w tym roku również, to musiałyśmy się już widzieć :-)
Nie opuszczam prawie żadnej łaciny (no poza pierwszą- "eskortowałam" Francuzów z wymiany czytaj byliśmy na wycieczce w Zakopanem :P ). Uwielbiam to kółko (nawet jesli znowu robimy od początku :) )
przepraszam że się wtrącę... ciekawe to kółko? tzn psorka w porządku?:) Bo jak były w tym roku zapisy to akurat chorowałam, a chyba jeszcze mogłabym nadrobić? Co o tym myślicie?
Moja opinia (czyli mooocno subiektywna) jest taka: kołko jest EXTRA (ale cóż... ja po prostu uwielbiam wszystkie możliwe języki).
Teraz może z większą dozą obiektywizmu: chyba dasz radę nadrobić, a to, czego sie uczymy jest naprawdę przydatne :) Polecam.
ps. A prof. Piotrowska jest świetna :)))
Zecydowanie podzielam tą opinię :) Kółko mi się bardzo podoba, gościówa jest sympatyczna i fajnie prowadzi zajęcia. Co do nadrabiania, to raczej nie ma problemu, ja ostatnio opuściłam parę zajęć ze względu na kolidującą mi z kółkiem religią, ale to mi jakoś specjalnie nie przeszkodziło. Jednym słowem- polecam :-)
Trzynastka w ogóle jest THE BEST a pod względem francuza to juz nawet nie bede wychwalać...sama jestem absolwentką takieaj klasy romanskiej(choc juz minelo z 7 lat!!) - bo uchodziłam do pierwszej takiej klasy(jeszcze wtedy bez klasy 0).Ludzie inwestujcie w siebie,macie super płatna prace potem...muuurooowane :)
pozdrawiam wszystkich 13-stkowiczów :)
Chodziłaś do klasy romańskiej?? No to chyba z kimś, kto nas teraz uczy :))))) Pozdrawiam :D
mo.że A kto Was teraz uczy??
Profesor Sebastian Zacharow kończył klasę romańską o ile sie nie mylę :) Bo mówimy o klasie prof. Ratuszniak, tak??
aha,tak,o klasie p.Ratuszniak...Dodam ,ze pierwszej romanskiej ,i niestety nie było tam p.S.Z....Był inny Sebastian..no chyba że zmienił nazwisko...:P
A wiesz ze chyba tak?? Z tego co pamietam :P
Hahaha! Słabo QQN zorientowany/a. Oczywiście, że SZ zmienił nazwisko. Ale to taki szczególik. Poza tym przyłączam się do pozdrowień dla absolwentki :)
Dziękuję za pozdrowienia :)

No proszę....pan profesor zmienił nazwisko... fakt ,ze stare nie było może za ładne...ale zeby od razu je zmieniac...
Ach...ale sie ludziom w głowach poprzewracało...a taki ti skromny chłopak był z niego...
Niewazne..Zyczę Wam wszyskim powodzenia :))
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 52
poprzednia |

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa