Witam!
Niestety musiałam przechodzić całą procedurę od nowa :(
tzn>>
-poprawiałam maturę z ang. (z tego względu, że ucze sie go juz troszkę długo - ale nie mialam lepszego wyniku)
-składałam dokumenty jeszcze raz (fran.80% pods. a ang.90%pods. i 61%rozsz.)
-pisałam test predyspozycji (on mnie ocalił, gdyż dobrze go zdałam)
i dostałam się.
Nie mogłam zacząć od 2 roku, gdyż nie zaliczyłam egzaminu na zaocznych a musiałam złożyć orginały w dziekanacie po tym jak mnie przyjeli na 1 rok dziennych (czyli wybrać je ze studiów zaocznych).
Trochę było to skąplikowane ale jak sie dowiedzialam, że przyjeli mnie na dzienne (z listy rezerwowych) to już przestałam nawet myśleć o zaocznych !! ;)
Pozdrawiam.