Witajcie. Mam następujące pytanie. Przez ostatnie 2 lata uczyłem się francuskiego biernie na studiach podyplomowych. Była to nauka nastawiona na umiejętność rozumienia tekstów pisanych, tłumaczenia ich na polski i (w mniejszym stopniu) rozumienie wypowiedzi. W związku z tym o ile z gramatyki przerobiliśmy całkiem sporo materiału (np. subjonctif present, okresy warunkowe, mowę zależną), o tyle mówienia nie ćwiczyliśmy (niemal) w ogóle.
Studia się skończyły i zastanawiam się jak rozwijać dalej swój francuski, tym razem czynnie. Przypuszczam,że dobrym rozwiązaniem byłby jakiś kurs konwersacyjny, ale nie znam zbyt dobrze oferty szkół. A może ktoś doradzi mi jeszcze inne wyjście?