szansa na przyjecie na studia M1

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkich. to moj pierwszy post:)
Planuje kiedys sie wybrac do Francji na studia i wlasnie o nie chcialbym zapytac:)
Chodzi mi o szanse, moze z wlasnego doswiadczenia wiecie, dostania sie na 4 rok- M1 na uniwerek ogolnie. Wiem ze sa różne, z rózna renoma, wiec jak wiecie o prau cos blizszego mozecie napiasac jak slyszeliscie lub jak u was wygladała rekrutacja. Jezyk mysle ze sobie usankcjonuje certyfikatem a i pewno pojade na socratesa do fr wiec w sumie nie powinien to byc najwiekszy problem. Wybierajac sie na M1 powinienem miec juz magistra inzyniera jednej uczelni i licencjat drugiej, ktora wlasnie chcialbym skonczyc ow hen daleko:)). nie krepujcie sie pisac:)) z gory dzieki:)) pozdrawiam:)
wyjezdzam, za jakies 10 dni wracam to moze ktos juz cos szrajbnie:)) przeszukalem forum i nie bylo takiego pytania:) wiec info moze byc przydatne dla jeszcze kogos:) pozdro
A dobrze szukales na tym forum?

http://www.francuski.ang.pl/studia_we_Francji_po_studiach_w_Polsce_8622.html
http://www.francuski.ang.pl/ale_mam_dola_8465.html

Nie za bardzo rozumiem pytania, jakie zadales.

>Planuje kiedys sie wybrac do Francji na studia i wlasnie o nie chcialbym zapytac:)

Zalezy KIEDY chcesz sie wybrac, jesli po otwarciu rynku pracy dla Polakow, to odpadaja Ci klopoty i masa problemow z zalatwianiem karty pobytu z pozwoleniem na prace

>Chodzi mi o szanse, moze z wlasnego doswiadczenia wiecie, dostania sie na 4 rok- M1 na uniwerek ogolnie.

Ale co to znaczy OGOLNIE? Na jaki uniwerek? W jakim miescie? Na jakie studia?

>Wiem ze sa różne, z rózna renoma, wiec jak wiecie o prau cos blizszego mozecie napiasac jak slyszeliscie lub jak u was wygladała rekrutacja.

Co to znaczy PRAU? Pewnie to jakis blad, ale nie jestem w stanie wymyslic o co chodzilo.

Rekrutacja: rozna. Czasem tylko dokumenty do zlozenia (jakie? na stronie kierunku, na ktory chcesz sie dostac wszystko wyszczegolnione), czasem sa egz. wstepne, czasem wstepny zarys pracy mgr do opracowania, czasem rozmowa kwalifikacyjna.

>Jezyk mysle ze sobie usankcjonuje certyfikatem a i pewno pojade na socratesa do fr wiec w sumie nie powinien to byc najwiekszy problem.

Wiesz, zeby sie starac o przyjecie MUSISZ na wiekszosci uczelni (a zawsze na uczelniach paryskich, bo wszyscy chca studiowac w Paryzu ;)) przedstawic taki certyfikat (czy to DELF czy TCF czy TEF)

>Wybierajac sie na M1 powinienem miec juz magistra inzyniera jednej uczelni i licencjat drugiej, ktora wlasnie chcialbym skonczyc ow hen daleko:)).

Jako, ze bedziesz miec mgr inz jednej uczelni i ten licencjat ci sie TROCHE pokrywa to mozesz nawet skladac papiery na M2, a nuz sie uda.

Moge wiecej napisac o M1, ale jakies konkretne pytania zadaj, bo tak o wszystkim nie bedzie Ci wiele osob pisalo.
:) dzieki:) za odpowiedz:)) troszke uscisle:)
chodzilo by o rok 2009 pewno:) czyli mniemam ze rynek pracy sie otworzy:) co do uniwerku dokladnie jeszcze nie wiem...wolal bym ktorys z lepszych np lyon, paryz raczej nie, moze cos na poludniu..nicea:)) chodzi o dobry klimat do zycia:)
forum przeczesalem dokladnie :)) ale dzieki za linki:)) magister tech zyw;fermentacja i biosynteza:) a drugie to zarzadzanie wiec dwie rozne dziedziny , choc jest to specljany zabieg:)
a jeszcze napisze dla scislosci..chodzi mi o szanse..jak to wygladalo w zyciu moze jakis kolega probowal lub kolezanka:) zeby sie nastawic na przyszlosc:) ogolnie zasady znam..tylko wlasnie byc moze ktos zna jakies przyklady:)
przepraszam ze tak ciagle cos dopisuje ale przypomnialo mi sie dopiero teraz:)..a jak wyglada sprawa z grande ecole?? czy istnieje wogole taka mozliwosc konczenia na ktorejs z tych szkół?? z gory dzieki za odpowiedzi:) i sorki za balagan:)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Ici on parle français