Witam
Na wariata i wręcz z dnia na dzień otrzymałem pracę we Francji - co zabawne nie znając ani słowa po francusku :D Mam więc kilka pytań i prosiłbym o odpowiedź:
1. Aktualnie mieszkam z osobą zmotoryzowaną ale za jakiś czas będę musiał się postarać o karte orange.
a) czy karta jest wyrabiana "od ręki" czy się czeka jeśli tak to ile?
b) jak najłatwiej dostać się z Brunnoy (centrum, okolica dworca PKP, lokalizacja startowa obojętna :) ) do Varennes-Jarcy (rue de Brie, ewentualnie route de Tremblay). Oczywiście pomijam możliwość poruszania się rowerem w styczniu :P
2. Co praktycznie można załatwić bez zezwolenia na pracę a co można posiadając takowe - zaznaczam że było by one na czas określony np 2 lata. Czy możliwość wynajęcia "na siebie" mieszkania jest dopiero gdy takie zezwolenie dostaniemy?
3. Gdzie w okolicy można się zapisać na kurs/ do szkoły gdzie nie znając ni w ząb francuskiego, można by się go nauczyć? Znam średnio angielski, więc jeśli lekcje będą prowadzone po angielsku to przeżyje
4. Żeby nie zdziczeć na prowincji i to bez polskiego, kto ma ochotę na spotkanie na filiżankę dobrej kawy? Zdjęcia nie dołączę, ale jeśli klisza nie pękła to ok.
Proszę Was serdecznie o poważne podejście do moich pytań. Ostatniego też :) Niestety piszę to będąc tymczasowo w Polsce a we Francji nie mam dostępu do neta. Raz na ruski rok mogę skorzystać u takiego jednego Araba w sklepie i tyle :P Chyba że wiecie, gdzie w mojej okolicy jest dostępny internet...
Pozdrawiam serdecznie
Grzesiek