Marc Bloch Strasburg

Temat przeniesiony do archwium.
salut pour tous!poszukuje ludzi studiujacych w Strasburgu dokladnie chodzi mi o filologie angielska.dzwonilam, pisalam ale nic.czy orientuje sie ktos czy trzeba zdawac tam test jezykowy z francuskiego i jakim poziom ma reprezentowac osoba starajaca sie na studia i czy musi posiadac certyfikat z jezyka francuskiego.bardzo prosze o kontakt a-mail; [email] w ogole takze osoby tam studiujace;-))pozdrawiam !
I jak, powiodło się?
Bo niestety - można tam dzwonić, pisać, ale niewiele to daje...:(
dzwonisz, piszesz... ale nic to nie daje, bo uniwerki w sierpniu maja urlopy:) czyli niczego sie nie dowiesz do 1 wrzesnia (a i wtedy nie wiem jak to bedzie, bo bedzie szal "inscriptions"). co do Marca Blocha, zadnych certyfikatow nie potrzebujesz. testu jezykowego tez nie ma. ale filologia angielska we francji to nie jest filologia angielska gdzies w polsce, gdzie (chyba?) wszystkie przedmioty masz po angielsku. niestety nie powiem ci ktore, ja studiuje LEA anglais-allemand i np. na 1 roku mialam 50% zajec po francusku (methodologie universitaire, macroeconomie...), a reszte po angielsku i niemiecku.
generalnie wszystkim polecalabym kurs francuskiego, a potem uniwerek. tj. jesli znajomosc francuskiego to marne 3 lekcje na krzyz z liceum;) a jak nie to chociazby zapisanie sie do SPIRAL na dodatkowa, bezplatna nauke francuskiego;) nie znam sie na poziomach, nigdy zadnego certyfikatu z francuskiego nie zdawalam (oprocz TCF, ale mialam marny poziom 4:P), ale wydaje mi sie, ze wszedzie pisze zeby miec poziom DALF/TCF-5, cokolwiek to znaczy;) po prostu musisz byc w stanie zrozumiec zajecia, to co do ciebie mowia:) co do poziomu angielskiego to jest tak niski ze mozna sie poplakac na poczatku... ja przynajmniej sie nudzilam strasznie, 2 semestr juz lepiej;) plan zajec masz na stronie Marca:) musisz tylko poszukac na stronie danego UFRa (szukaj zakladki guide pedagogique) ;)

pozdrawiam:)
hm, patrze na date a tam styczen. potem moje komorki neuronowe przetwarzaja informacje... sorry, ja taka zawsze jestem, ale przynajmniej mam dobre intencje:P na dodatek chora jestem;) buzka
"wszedzie pisze zeby miec poziom DALF/TCF-5, cokolwiek to znaczy;) po prostu musisz byc w stanie zrozumiec zajecia, to co do ciebie mowia:)"
- hehe, no nie do końca jedno równe drugiemu... DALF to najwyższy poziom znajomości języka, czyli C1-C2. Żeby się doskonale dogadywać na co dzień oraz zrozumieć zajęcia w swojej dziedzinie wystarcza zazwyczaj nie najmocniejsze B2. Na innych univ. zazwyczaj ten poziom wystarcza. Ale rozumiem też, że chcą być super-pewni;)
A że w sierpniu jest urlop - no wiadomo, oczywiście. Tylko ciężko tak przewrócić wszystko do góry nogami, gdy się dostanie odpowiedź na 2 dni przed potencjalnym wyjazdem. A naprawdę istnieją we Francji uniwersytety, które potrafią te sprawy np. zamknąć przed wakacjami :D
hehe mowilam ze jestem beznadziejna w okreslaniu poziomow:) w kazdym razie to nie zalezy od uniwerku, sa bardzo liberalni jesli chodzi o przyjmowanie ludzi na 1szy rok:) jak pewnie wiesz przyjmuja wszystkich, po pierwszym semestrze jest porzadny odsiew:) teoretycznie bedac debest w angielskim powinnas sobie poradzic przejsc na drugi semestr, ale "francuskie" przedmioty nie sa az tak bardzo trudne zeby nie moc sie do nich przygotowac... zawsze pozostaje pozyczanie notatek od znajomych:)
niestety, takie jest zycie tutaj ze prawie wszystkiego dowiadujesz sie w ostatniej chwili. wkurza, doluje, ale trzeba sie pogodzic z tym ze Marc nie ma najlepszej administracji:( jakby co masz jeszcze czas do 22 wrzesnia - wtedy zaczyna sie rok akademicki. a nawet znane sa przypadki ze ludzie dopisywali sie po zaczeciu roku:) glowa do gory, to tylko Francja;)
hej bo najlepiej z Marc Blochem to byc na miejscu.a to oczywiscie nie jest zawsze latwe, albo miec kogos kto jest.ja sie w koncu zapisalam na pierwszy rok licencjata -anglistyka.bylam przygotowana na pokazanie dyplomow z kursow francuskiego, ale nawet nikt nie chcial na nie zerknac.musze teraz wybrac przedmioty.moj francuski po roku tu jest ciagle ubogi;-)ale nawet ze slaba znajomoscia warto wybrac studia, bo kurs francuskiego ma sie za darmo.bedzie ciezko i to wiem...pozdr
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia