sooto, ja miałabym do ciebie pytanie. Otóż, wyczytałam, że wyjechałaś na kurs po maturze i teraz studiujesz w Strasbourgu.
Umyśliłam sobie coś podobnego. Kurs znalazłam (na universite Marc Bloch, czy też dokładniej w instytucie przy nim) i ogólnie już zrozumiałam o co w tym chodzi. Jakkolwiek, mam kilka trapiących 'ale'. Po pierwsze, będąc 'studentką' w instytucji, która ten kurs organizuje, dostanę carte d'etudiante jak noramlny student uniwerku? Po drugie: mieszkanie. Czytając na różnych stronach o wszytskich formalnościach przeraziłam się troszkę. To naprawdę takie trudne? Potrzeba mi francuskiego gwaranta (powiedzmy, że czynsz będą płacić moi rodzice, którzy rzecz jasna nie są obywatelami francuskimi - oni nie mogą być gwarantami?)? No a konto bankowe we francuskim banku? Skąd mam je mieć, jeśli wcześniej nie będę ani razu w Strasbourgu? I w ogóle jak w praktyce wygląda założenie takiego konta (w teorii mniej więcej wiem). W broszurce kursu podano jako możliwe miejsca zakwaterowania residences universitaires - ale czy miejsce w czymś takim będzie mi przysługiwało (jako studentki tego kursu)?
Trochę tego dużo i w dodatku namącone, ale ja już mam taki sposób mówienia i pisania, że plątam bez przerwy.
I mam jeszcze jedno pytanie: według broszurki kursowej jeden semestr to jeden poziom (czyli od września do lutego przeskakujemy z poziomu b1 na b2, z b2 na c1, etc.). Naprawdę po pół czy tam całym roku zajęć byłabym w stanie zdać DALFa i ogólnie spokojnie radzić sobie na kierunku humanistycznym (pisanie prac, trudniejsze książki...)?