Mieszkanie w Strasbourgu

Temat przeniesiony do archwium.
Cześć!
Za kilka dni wyjeżdżam do pracy w Strasbourgu, będę uczyć w szkole... W planach mam też studia na Marc Bloch, o ile w ciągu najbliższych tygodni tamtejsza administracja ogarnie się z nowo ruszającą wymianą... Problem jest taki, że NIE MAM GDZIE MIESZKAĆ :((( Na razie nie mogę liczyć na akademik na 100%, ponadto nikogo właściwie nie znam, etc... Może ktoś mi pomóc, doradzić, etc? A może znacie kogoś, kto szuka współlokatorki..? Dzięki z góry!
Niestety, mam znajomych tylko w Paryżu. Mam kilka pytań do Ciebie, a mianowicie czego bedziesz uczyć i w jakiej szkole oraz w jaki sposób "załatwiłaś" sobie pracę. Powodzenia!
no to Strasbourg przezywa oblezenie Polakow ;) nie no zartuje. co do mieszkania to niestety nie za bardzo moge ci pomoc, bo juz znajomych mam zamowionych na wrzesien, ktorym pomagam szukac mieszkania. z tego co widzialam na kijiji.fr to jest calkiem sporo studio, ceny wahaja sie od 300 euro w gore (tak niedaleko centrum lub campusu) a mniej jest kolo Illkirch, tam od 250 euro mozna nawet podobno znalezc.
echhh przykro mi ze nic wiecej nie moge napisac :( moge dac ci znac jeszcze za jaki tydzien kiedy znajomi zaczna sie zjezdzac, a ja zadzwonie jeszcze do poprzednich wlascicieli, bo zalatwiam koledze studio, a ze maja ich wiecej to moge sie spytac o ciebie :)
w najgorszym wypadku zostaloby ci przesiedzenie paru dni w schronisku. mieszkanie znajdziesz w ciagu paru dni bez problemu, tylko cena moze byc troche wyzsza niz normalnie....

powodzenia :) mozesz podac swojego maila to napisze ci jesli cos bede wiedziec ;)
Dziękuję za odzew!
W obu sprawach - będę BAAAAAARDZO wdzięczna za kontakt mailowy:)
emilia56(małpa)wp.pl
sooto, ja miałabym do ciebie pytanie. Otóż, wyczytałam, że wyjechałaś na kurs po maturze i teraz studiujesz w Strasbourgu.
Umyśliłam sobie coś podobnego. Kurs znalazłam (na universite Marc Bloch, czy też dokładniej w instytucie przy nim) i ogólnie już zrozumiałam o co w tym chodzi. Jakkolwiek, mam kilka trapiących 'ale'. Po pierwsze, będąc 'studentką' w instytucji, która ten kurs organizuje, dostanę carte d'etudiante jak noramlny student uniwerku? Po drugie: mieszkanie. Czytając na różnych stronach o wszytskich formalnościach przeraziłam się troszkę. To naprawdę takie trudne? Potrzeba mi francuskiego gwaranta (powiedzmy, że czynsz będą płacić moi rodzice, którzy rzecz jasna nie są obywatelami francuskimi - oni nie mogą być gwarantami?)? No a konto bankowe we francuskim banku? Skąd mam je mieć, jeśli wcześniej nie będę ani razu w Strasbourgu? I w ogóle jak w praktyce wygląda założenie takiego konta (w teorii mniej więcej wiem). W broszurce kursu podano jako możliwe miejsca zakwaterowania residences universitaires - ale czy miejsce w czymś takim będzie mi przysługiwało (jako studentki tego kursu)?
Trochę tego dużo i w dodatku namącone, ale ja już mam taki sposób mówienia i pisania, że plątam bez przerwy.
I mam jeszcze jedno pytanie: według broszurki kursowej jeden semestr to jeden poziom (czyli od września do lutego przeskakujemy z poziomu b1 na b2, z b2 na c1, etc.). Naprawdę po pół czy tam całym roku zajęć byłabym w stanie zdać DALFa i ogólnie spokojnie radzić sobie na kierunku humanistycznym (pisanie prac, trudniejsze książki...)?

« 

Brak wkładu własnego