Studia we Francji-wyniki egzaminów

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, mam kilka pytań do studiujących we Francji i znających się trochę na tym
systemie.
Studiuję angielski w Paryżu, jestem po pierwszym roku i mam problem z
interpretacją wyników egzaminów... Średnia z obu semestrów wyszła ponad 11,5. W
tym z pierwszego semestru ponad 12 no i jest zaliczony. Z drugiego mam ponad
11, więc teoretycznie również powinien być zaliczony, ale nie jest, bo przegapiłam jeden egzamin... No i oto moje pytania:

1. Czy będę musiała pisać poprawkę tylko z egzaminu, który przegapiłam, czy też
z tych, z których mam wynik poniżej 10?
A jeśli ze wszystkich, z których mam ponizej 10, to czy jeśli z poprawkowych
będę miała mniej punktów, wezmą pod uwagę lepszy wynik czy ten z poprawek?

2. W jaki sposób wyliczono mi średnią z drugiego semestru? Nie biorąc w
ogóle pod uwagę egzaminu, którego nie pisałam, czy przyjmując za wynik
zero?

Wiem, że to trochę skomplikowane, ale naprawdę będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
hej

odpowiedzi na te wszystkie pytania powinni podac Ci w sekretariacie. skad my tu, na forum mozemy wiedziec jak policzyli Ci srednia? chyba znasz swoje oceny z egzaminow, dodaj je, podziel przez liczbe przedmiotow( ktore powinnas zaliczyc) i wyjdzie Ci srednia semestralna:P.
moim zdaniem, nie mogli Ci policzyc 0 do sredniej, bo jesli kwalifikujesz sie do rattrapage to dadza Ci taka mozliwosc.

nastepnie,jesli przegapilas egzamin, to musisz go zdac, no chyba nie postawia Ci oceny z powietrza, no nie? no i tym samym nie zalicza roku.

wszystko zalezy od zasad panujacych na fac'u. u mnie na L1, wystarczylo ze zdobyles 30ECTS na 60 i to otwieralo Ci droge na L2, natomiast by przejsc z L2 na L3 trzebabylo miec tych punktow 90 na 120.
nie wiem, na jakim fac'u jestes ale sa takie, ktorym 10/20 nie wytarcza, trzeba miec min 12/20 by przejsc na kolejny rok, tak jest np na p7.

natomiast jesli jestes na nanterre czy p8( nie wiem jak na innych) to tam oceny sie kumuluja i jesli masz z lit brit 12/20 a lit amer 8/20, to dodajac i dzielac na 2 daje Ci to 10 czyli zaliczone:D.

no ale jak juz mowilam o takie rzeczy pyta sie w sekretariacie albo znajomych z roku, bo my tu mozemy sobie gdybac a we wrzesniu okaze sie zonk.

pzdr

« 

Życie, praca, nauka

 »

Pomoc językowa