Jestem na miejscu w Toulouse, doszkalam mój francuski na FLE, byłem w sekretariacie departamentu LEA i powiedzieli że, aby być przyjętym na języki obce typu hiszpański, włoski, niemiecki, arabski, rosyjski potrzebują dowodu, że znam ten język na takim poziomie, że podstawy są opanowane, tzn. ocena z hiszpańskiego występuje na maturze lub świadectwie ukończenia szkoły co potwierdza w tym przypadku 3 lata nauki i już na samych studiach jest to już tylko kontynuacja...
ja uczyłem się hiszpańskiego we własnym zakresie w tym rok w szkole prywatnej... ale rok to zbyt mało, chcą ode mnie programu nauki w tej szkole językowej, wykazu ocen, masakra, myślałem, że będąc obywatelem UE mogę wybierać co chcę i jak... a tu oups! Proponowali mi chiński lub japoński bo tylko te języki są dostępne na poziomie początkującym, lub w moim przypadku niemiecki bo miałem w LO, ale to nie jest szczyt moich marzeń, więc spróbuję się dostać na ten hiszpański. Co do certyfikatu to wcale na siłę nie chcę nikogo zadowalać (przeciwnie, stracona kasa na egzamin), myślę, że to może pomóc bardziej niż zaszkodzić w moim przypadku.
Cóż, myślę, że jakoś się z tym uporam, byle mnie tylko przyjęli...
Znacie może jakieś inne uniwersytety, na których L.E.A jest na dobrym poziomie?
Dziękuję, za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam :D