Siemka. Chciałbym wam opisać dosyć ciekawy sposób zarobku, nie będę zaczynał od korzeni bo to nie ma sensu.
Jest taka strona, która płaci za pobrania plików z całego świata. Stawki wahają się zależnie od państwa. Strona za Polaka daje ok. 8 zł, za USA 3 zł, a za Francje aż 60 zł. Dlatego szukam osoby chętnej na współpracę. Chodziłoby o to, że ktoś mieszkający we Francji musiałby kupować startery, następnie ściągnięcie pliku. Dopiero dzisiaj wpadłem na ten pomysł i też nie wiem paru rzeczy. A dokładnie nie wiem czy interes opłaci się dla obojga dlatego osoba chętna musi mi napisać ile we Francji kosztuje :
1. Najtańszy starter
2. Najtańsze doładowanie
Jeśli dowiem się o cene tych dwóch rzeczy to dopiero będę wiedział czy interes się opłaca ;)
Pozdrawiam ;)