Czesc!
W tym roku wybralam sie na dwutygodniowe winobranie do Francji. Przez perwsze 4 dni mielismy zadowalajace warunki pracy ale wczoraj moja grupa zostala przeniesiona na nowe pole. Pracujemy na zarosnietej winnicy na bardzo stromej gorce w majac do dyspozycji jedynie taczki a w okolbwszyscy z maszynami. Nasza efektywnosc bardzo spadla a zarobki sa uzaleznione od ilosci zebranych winogron. Z pracodawca nie mozna dojsc do porozumiwnia.
Co w takiej sytuacji zrobic?
Dziekuje za kazda pomoc