mysle ze jesli w maju napiszesz B1, to za rok w maju B2 to rozwalisz bez problemu. No chyba ze po odbiorze dyplomu B1 odpuscisz. Jesli natomiast bedziesz sie tak samo uczyc, tylko zaczniesz dodawac trudniejsze teksty do pisania to nie ma problemu zeby to zdac :)
Jesli nie masz pracy na wakacje to okres 4 miesiecy (strzelam ze maturzystka jestes) spokojnie mozesz wypracowac z B1 do B2, tym bardziej ze mat. rozsz. jest na poziomie pomiedzy :)
pozdro :)