Francuzki nie gorsze od Francuzów

Kobiety rwą się do seksu.
Francuzki doganiają Francuzów pod względem aktywności seksualnej

Stereotypowy podział na mężczyzn goniących za zdobyczami i na wierne jedynemu partnerowi kobiety odchodzi do lamusa. Przynajmniej we Francji. Z najnowszych badań wynika, że Francuzki doganiają Francuzów pod względem aktywności seksualnej.

Badania przeprowadzone na zlecenie Narodowej Agencji ds. Badań nad AIDS wykazały znaczącą ewolucję obyczajów seksualnych w ciągu ostatnich 35 lat. Okazało się, że seksualność kobieca coraz mniej różni się od męskiej.

Przede wszystkim stale wydłuża się okres aktywności seksualnej Francuzek. Obecnie chłopcy tylko cztery miesiące wcześniej odbywają inicjację, podczas gdy pół wieku temu wyprzedzali dziewczęta o dwa lata.

Kobiety przestały również uważać, że powinny przechodzić na seksualną emeryturę. Teraz dziewięć na 10 kobiet powyżej 50. roku życia współżyje z partnerem, podczas gdy w 1970 roku - stosunki seksualne praktykowała tylko co druga z nich.

W porównaniu z poprzednimi badaniami kobiety mają też więcej partnerów. Liczba ta wzrosła do czterech. Jednak to mężczyźni wciąż wiodą prym tej dziedzinie. Od 1970 niezmiennie mają średnio 12 partnerek w ciągu życia.

stokrotka proszę o komentarz .D

a czemu jednocześnie używasz 2 pseudonimów?

ja bym powiedział ze francuzki sa nawet lepsze od francuzów:_)

zgodnie z zasada mezczyzna mnozy razy 2 a kobieta dzieli ta liczbe przez3 :)

OjciecSmardzyk to jest stokrotka nie ja. OjciecSmardzyk jeszcze jest studentem to musi się jeszcze dużo o życiu nauczyć. Stokrotka jest zmuszona do zmiany niców przez swojego partnera:
http://www.wloski.ang.pl/Badzcie_ostrozne_23317.html

to co, że studentem? A wiele nauczyć się w życiu muszę nie tylko ja.
Może to i stokrotka a może hiacynta czy róża, w każdym razie post zawierający artykuł prasowy (dość często dotyczący miłości pod różnymi postaciami) jest domeną Piotra p. (o ile pamiętam), inf-a, inf-a2, infusia...
A ten tekst pasuje jak ulał. Zupełnie w inf-owym stylu.
Z resztą równoległe posiadanie kilku profili w tym serwisie to nie sztuka, o czym pewnie wiesz.

Pozdro

No widział OjciecSmardzyk mała stokrotka pokonała mnie moją własną bronią. DDDD

Czy to była forma rywalizacji? ;)

nie rywalizacji (nie będę odbierał chleba inf.-owi, inf.2-owi, infusiowi ani Piotrowi.P), zastanawiam się tylko głośno, jaki jest sens wpisywania się na forum z 4 (a może już 5-ciu) różnych profili?

Bo ludzi dyskutujących ze sobą samymi już widziałem, ale żeby na forum?
Coś mi tu nie gra...

OjciecSmardzyk,mooże napiszesz że ja mam schizofrenię?

Marcinie (przepraszam, mogę po imieniu?),
to pytanie było skierowane do Piotra. Nie wyraziłam się wystarczająco jasno.

;) Piotrze, czyżbyś miał encefalopatyczne zapędy?
Żartuję oczywiście i pozdrawiam
Ciebie OjczeSmardzyku, jak również Piotra, infa, infusia, infa1 i innych przyjaciół Twojego jakże pięknego umysłu.

Żartuję oczywiście, choć pamiętaj Infie, że nie należy oceniać ludzi przez pryzmat wieku i przypisanych do niego doświadczeń tzw. większości.
"Broda mędrcem nie czyni".

Ciągle roztargniona..
Powtarzam się we wcześniejszym wpisie. Przepraszam za składnię.

Nie, nie napiszę.

udzielam rozgrzeszenia Patrycjo

A wracając do tematu dodam tylko że jestem wierny jednej osobie i nigdy nie miałem 12 przygód miłosnych jak Francuzi. Zresztą sami się do tego przyznali w badaniu ]

Tylko i wyłącznie pogratulować Partnerce.

Spokojnej Nocy Panowie.

zostawcie Infusia w spokoju..to ja wkleilam ..bo bylo o Francji ,poza tym wydalo mi sie zabawne ..wieczorowa pora..

no dobra, powiedzmy, że wierzę.
Czy tekst jest zabawny to nie wiem, na pewno wpisuje się w kadr "Inf. News", czyli przeklejonych artykułów bez jakiegokolwiek komentarza. Dlatego byłem niemal pewien, że to on.
Chociaż jak teraz na to patrzę, to tekst jest za krótki jak na infusia :)

czasem brak komentarza jest tez komentarzem ,nawet bardziej wymownym..:D