Aha, chciałem jeszcze jedno "powiedzieć". Pan Challenger zgrywał takiego mądrale, krytykował Zuzke, że w jęz. polskim mówi się "iść na siłownie" a nie jak napisała Zuzia "do siłowni" no i ogólnie krytyka na całego i nabijanie się. Ale jak się okazuje Pan challenger nie jest takim orłem jakby mogło się wydawać. Przejdę do rzeczy -
challenger 18 Kwi 2005, 14:07 odpowiedz
uff właśnie wróciłem z francuskiego :D
chyba was nie pociesz bo tematy jakie trafiły sie u mne w szkole na poziomie rozszeżonym były beznadziejne(zdawały 3 osoby), ja miałem jakieś dziwne obrazki z których ciężko było coś wspólnego wywnioskować, ale prawie w ostatnim momencie domyśliłem sie że to mnoże chodzić o dyskryminacje.. i miałem racje :), pozostałe osoby miałe o nowych technologiach :| i o leczeniu, lekach czy coś w tym stylu. Ogólnie byliśmy zawiedzenie ale trzeba przyznać że oceny były całkiem niezłe, np ja, który francuskiego sie ucze 3 lata po 2 godziny w tygodniu, a tak na powaznie to zaczełem sie uczyć ze 4 miesiące temu, uzyskałem aż 16pkt na 20 co uważam za wynik bardzo satysfakcjonujący :D
ale tego stresu jaki przeżywałem przed maturą i załamania po wyjściu z sali chyba nieda sie opisać, ogólnie myśle że mogłem powiedzieć więcej na ten temat
aha... tematy do opracowania były raczej proste np ja miałem o tym czy warto jest studiować w krajach francuskojęzycznych no i jalkoś tak sie szczęśliwie złożyło że myśle o studiach we Francji :), a koleżana mówiła o jakimś miejscu we Francji, które warto odwiedzić
1) Rozszerzać piszemy przez RZ
2) Pozostałe osoby miałe - hmmm, nie wiedziałem że ten czasownik tak się odmienia
3) Po np. stawiamy kropkę
4) zaczełem sie uczyc - chamska składnia, hehehehe
5) nieda sie - nie z czasownikami piszemy osobno
6) jalkoś - co to znaczy?
Jak się już czepiać to na całego i wszystkich!