Ja pisałam francuski jako jedyna osoba w całej szkole i miałam ten komfort, że nikt mi nie przeszkadzał, w sali byłam sobie sama;))
Co do odsłuchów-w tym z jedzeniem miałam chyba 3 razy vrai i raz faux...ale chyba (w każdym razie 2 pierwsze miałam vrai).
W drugim odsłuchu nie pamiętam kolejnośći, ale nie użyłam podpunktu z tym o żonglerce;)
Trzeci mam tak, jak ktoś tam wcześniej napisał, a w ostatnim punkcie w tym zadaniu dałam w końcu, że on jest dumny z bycia Picasso, czy jakoś tak;)
A co wybraliście na pracę pisemną? Ja rozprawkę i udało mi się zmieścić w limicie słów- po skróceniu mam akurat 250:D
Gramatyka była prosta (hmmm, przynajmniej tak mi się wydaje;)), czytanie ze zrozumieniem raczej też.
Wyniki mają u mnie być na początku przyszłego tygodnia.
Co do bac d`essai- moja prof z gimnazjum używała tego wyrażenia...No ale skoro poprawnie jest bac blanc... :)