Błagam!!!!!

Temat przeniesiony do archwium.
witam mam problem z francuskim a musze w sobote oddac prace zaliczeniowa wlasnie z jezyka.potrzebuje dobrej duszyczki ktora by mi pomogla to przetłumaczyc:

NAzywam się MArta mam 21lat i mieszkam w łodzi. obecnie jestem studentkom, i wlasnie musze napisac prace zaliczeniowa z jezyka francuskiego. temat mojej pracy to : "dzieciństwo".
od dzieciństwa mieszkam w miescie w lodzi choc jak bylam jeszcze dzieckiem duzo czasu spedzalam na wsi u mojej cioci.niebylo wakacji ani weekendu kiedy razem z ciocia niechodzialbym na spacery po lesie, nieprzygotowalabym wspolnych posilkow jak i poprostu leniuchowala.moje dziecinstow to ciagle przygody terenowe.czesto wyjezdzalam w gory jak i nad morze, z rodzicami jak i z dziadkami. najmilsza sytuacja jak sobie przypominam z tego okresu jest dzien dziecka 13 lat temu kiedy dostalam pieska. jest to sznaucer sredni i ma na imie Maks.poza tym okres dziecinstwa to takze szkola podstawowa gdzie poznalam wielu wspanialych ludzi z ktorymi nadal utrzymuje kontakt.Niestety po okresie podstawówki nadszedł czas gimnazjum i tu troszke gorzej bylo, nowi znajomi inne towarzystwo...kolejnym etapem bylo technikum i ten okres w swoim zyciu byl najistotniejszy . tu wlasnie poznalam swojego obecnego meza swoich najlepszych przyjaciol a poza tym zdobylam wspanialy zawod technika jak i wuksztalcenie srednie.oczywiscie nadal sie ucze i chcialabym za jakis czas byc z siebie dumna, ale czy tak bedzie to sie okaze. trzymajmy kciuki.



uratujcie mi życie..z gory bardzo dziekuje
posze prosze prosze o pomoc
zalezy mi na zaliczeniu tej pracy :(((
licze na Was...please
Na razie tyle:
Je m'appelle Marta , j'ai 21 ans et J'habite Łódź. Maintenant je suis étudiante(po polsku: studentkĄ) et je dois justement écrire mon travail du français. Son sujet est "l'enfance". De mon enfance j'habite la ville de Łódź, mais quand j'étais petite je passais beaucoup de temps à la campagne, chez ma tante. Pendant chaques (chaque?)vacances et chaque weekend je faisais des promenades en forêt avec ma tata, nous preparions ensemble des repas. Je paressais, tout simplement. Mon enfance ce sont des aventures en nature. Je partais souvent avec mes parents et mes grands-parents à la montagne où à la mer. Le plus agreable moment de mon enfance, que je me souviens est la Journée de l'enfant, il y a 13 ans, quand j'ai obtenu un petit chien. Il n'est pas grand est s'appelle Maks.
à la montagne ou à la mer- bez akcentu
dzieki wielkie ratujesz mi "pupe"...mam nadzieje ze w miare mozliwosci i czasu pomozesz mi jeszcze...poki co ogromny b=uzial
Kurczę, dużo tego, trochę nie mam czasu, ale się sprężam :)
wierze w CIebie :*
Outre cela, le temps de l'enfance c'est aussi l'école primaire où j'ai fait la connaissance de superbes personnes avec lesquelles je suis toujours en contact.
Malheureusement après l'école primaire, l'école suivante, le gimnazjum n'était pas si formidable. Ensuite c'était le lycée technique, l'époque le plus essentielle de ma vie. C'est ici que j'ai rencontré mon mari, mes meilleurs amis et j'ai devenu technicienne et fini mes études secondaires. Je continue bien sûr mes études et j'espère être fière de moi dans quelque temps. Mais, on va voir.
czy to juz wszystko????
Tak, bez kciuków.
wydaje mi sie ze tak wiec BBBBAAAAAARRDDDZZZZOOO dziekuje :****
Pominęłam też sznaucera średniego - nie znam się na psich rasach :)
Post scriptum: trzymac kciuki - croiser les doigts (pour)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Brak wkładu własnego

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie