A mozesz mi powiedziec jak oni sobie to wyobrazaja? Na ktorym jestes roku? Czy juz zarzadzono Wam dodatkowe zajecia z drugiego jezyka? Przeciez cos takiego nie moze dzialac wstecz, na tej zasadzie musilei by zabrac prawo nauczania osobom, ktore juz kolegium soknczyly, a co ze studentami np. III roku, ktorzy wlasnie pisza licencjat? Beda mieli rok na opanowanie perfect angielskiego? Tak poza ty, nie wyobrazam sobie, by w ciagu 3 lat zrealizowac taki program, przeciez musielyby chyba obciac wszelkie zajecia poza jezykami i metodyka i i tak dolozyc godzin, a gdzie czas na historie, literature? Przeciez romanisci, choc ucza sie sie II jezyka na wysokim poziomie, to nie maja uprawnien do jego nauczania. Bo te 2 lata, o ktore studia trwaja dluzej poswieca sie na literature, historie, jezykoznawstwo... Gdzie to w ogole upchac? By nauczyc sie jezyka tak, by moc go nauczac - czyli niestety proficiency, nawet od poziomu srediego, poterzeba wlasnie ok. 3 lat solidnej nauki. Nie wyobrazam sobie, by bylo to wykonalne w przypadku 2 jezykow i jeszcze innych zajec, praktyk itp...