Prośba
poniżej zamieszczam b interesujący tekst stanowiący kopię artykułu nt. jw. Pani Sylwi Pruskiewicz zamieszczony na str. www,easy voice.pl
Ja , moi - uczę się za krótko j. francuskiego aby go przetłumaczyć , a wię więc , poproszę jeśli to jest możliwe o przetłumaczenie ,
Za co z góry
Pięknie dziękuję
- Romi_
**********************************************************************
autor: Sylwia Prusakiewicz
Kocham i akceptuję siebie – wyrażenie tych słów na głos niejednemu z nas ciężko przechodzi przez gardło. Uważamy, że nie jesteśmy dość dobrzy lub na tyle doskonali, by zasługiwać na miłość, którą możemy obdarzyć siebie. Niejednokrotnie słyszymy lub czytamy, że aby pokochać innych, trzeba pokochać siebie. W tym stwierdzeniu kryje się ziarenko prawdy i zauważmy, że o wiele łatwiej jest dobrem obdarzyć kogoś innego i pokochać go z jego wadami, niedoskonałościami, niż te „braki” pokochać u siebie.
Co to znaczy kochać siebie?
Gdybym miała w jednym zdaniu powiedzieć czym jest kochanie siebie, powiedziałabym, że to pragnieniem dla siebie tego co najlepsze. To nie egoizm, egocentryzm czy narcyzm, ale uczciwe spojrzenie na siebie. Kiedy kochasz siebie:
Przyjmujesz siebie takim jakim jesteś i wiesz, że jest się kimś wyjątkowym. Nie ma przecież drugiej takiej osoby jak TY. Nikt inny nie jest takim cudownym człowiekiem. Jesteś dla siebie ważna/ ważny.
Myślisz o sobie dobrze, nie krytykujesz siebie, bo krytyka jest odrzuceniem i zniszczeniem tego, co w Tobie piękne, choć niekoniecznie idealne. Nie dopuszczasz negatywnych przekonań, nie pozwalasz, by hamowały Cię przed spełnianiem marzeń.
Masz w sobie przekonanie, że nic nie musisz, ale możesz lub chcesz. Nie ulegasz innym, nie uzależniasz się od ich opinii, nie dopasowujesz się do ich potrzeb, ale dbasz o własne potrzeby, podążasz za tym, co dla Ciebie jest ważne.
Dbasz o siebie, swoje zdrowie. Nie boisz się sprawiać sobie niespodzianek, drobnych przyjemności bez wyrzutów sumienia.
Akceptujesz swoje ciało, dbasz o nie, obdarzasz je ciepłem i czułością.Nie idealizujesz się na siłę, ale doceniasz to, kim jesteś, jakie cechy, zdolności, umiejętności posiadasz; rozwijasz je.
Rozwijasz swoje pasje.
Przyjmujesz swoją przeszłość, wyciągasz z niej wnioski i idziesz dalej. Otwierasz się na to, co obecnie i w przyszłości patrzysz z entuzjazmem.
Patrzysz na siebie z dystansem, wiesz na co Cię stać, wiesz, nad czym musisz pracować.
Masz czas dla siebie, na relaks czy zwykłe nic nie robienie.
Jesteś szczęśliwym i spełnionym człowiekiem, inni lubią przebywać w Twoim towarzystwie.
Kochanie samego siebie jest lekcją, którą odrabiamy przez całe życie, ale warto to robić, ponieważ „(…) kiedy rzeczywiście kochamy i akceptujemy siebie takimi, jakimi jesteśmy, wszystko w życiu udaje się. To jakby dookoła wydarzały się małe cuda. Zdrowie jest lepsze, otrzymujemy więcej pieniędzy, związki emocjonalne są bardziej wartościowe, zaczynamy działać twórczo. I to wszystko dzieje się bez większego wysiłku z naszej strony.” (L.L. Hay)
Pamiętaj, że głos zdradza to, czy akceptujemy i kochamy siebie. Jeśli pragniemy tego, co dla nas najlepsze jednocześnie chcemy tego samego dla naszego głosu. Dbamy o niego, rozwijamy go, odkrywamy to, co w nim najpiękniejsze. Jeśli nie lubimy swojego głosu, często nie kochamy, nie akceptujemy siebie. Twojego głosu nie można oddzielić od Ciebie, jest Twoją częścią czy tego chcesz czy nie. Kiedy rzeczywiście pokochasz siebie i będziesz to uczucie rozwijać, zobaczysz, że Twój głos zmieni się, łatwiej będzie Ci nim pracować i szybciej pojawią się efekty Twojej pracy nad nim.