Francuski w tydzień

Temat przeniesiony do archwium.
Serdecznie Polecam Państwu idealny program do nauki słówek "Francuski w tydzień" !!! Jest możliwość kupna na aukcjach Allegro.pl u użytkownika "bonjourdefrance" ! Już 130 sprzedanych !!!
Program równiez mozliwy do zakupu przez stronę internetowa kursu jezyka francuskiego 'Bonjour de France' Adres strony: http://www.e-francja.info lub strona programu: http://program.e-francja.info
Nie wierze w takie cuda,że francuskiego można się nauczyć w tydzień. Owszem można, ale podstaw wyłącznie. Dlatego jeśli ktoś z Was chciałby nauczyć się lepiej języka francuskiego to polecam czytanie książek/ czasopism oraz tłumaczenie, a także słuchanie, oglądanie programów w tym języku, najlepiej z napisami. Chyba nie muszę tłumaczyć ;P
Albo po prostu dobrą szkołę ... i to co najmniej na rok :P
Ha ha ha
Francuski w tydzien ?
No to ja gratuluje autorom tego programu. W tydzień nie jest się w stanie opanować nawet podstaw tego jezyka. Co za tani chwyt mający na celu chyba tylko wyciaganie pieniędzy od naiwnych ludzi i studentów ktorzy za kilka dni maja egzamin z francuskiego. Przypuszczam że autorzy to licealiści, którzy mają za sobą rok lub dwa nauki tego języka i myślą że zjedli wszystkie rozumy. Brawo !!!
Niedługo technika pójdzie tak do przodu, cudotwórcze metody nauki tak się rozwiną, że będzie można kupić kursy nie "Framcuski w tydzień" lecz "Francuski w 24 godziny"... ;)
Optymizm to ważna dewiza życiowa, jednak nikt nie jest i nie będzie opanować j. francuskiego w tydzień, a tymbardziej w dzień:] Technika owszem idzie do przodu, ale nie oczekujmy cudów, jedyne co Ci pozostaje to nadzieja, że francuski stanie się łatwiejszy( co jest bardzo wątpilwe).
hehe, przecież żartowałam :))
Pomarzyc kazdy moze...
>Nie wierze w takie cuda,że francuskiego można się nauczyć w tydzień.
>Owszem można, ale podstaw wyłącznie. Dlatego jeśli ktoś z Was chciałby
>nauczyć się lepiej języka francuskiego to polecam czytanie książek/
>czasopism oraz tłumaczenie, a także słuchanie, oglądanie programów w
>tym języku, najlepiej z napisami. Chyba nie muszę tłumaczyć ;P

Zgadzam się w zupełności. Nie wiem, czy powinno mnie martwić czy smucić to, że niektórzy ludzie się na to nabierają.
Temat przeniesiony do archwium.