zostanie na uczelni po studiach

Temat przeniesiony do archwium.
Macie jakąś wiedzę na ten temat? Jakie są realne szanse na takie zajęcie?
Po jakich studiach? Na jakiej uczelni? Gdzie? Gdy skończysz studia doktoranckie, możesz mieć nadzieję... Ale biorąc pod uwagę fakt, że częstokroć to nie asystentura, tylko zwykłe "studia III stopnia"... różnie bywa.
Chodzi mi o filologie: romańską i włoską. Chodzi mi o ogólne szanse, nie konkretny uniwersytet.
A więc: szanse są ogólne.
:-)
Miałem na myśli fakt, czy generalnie studenci zaraz po ukończeniu filologii mają szanse zostać na uczelni, robić doktorat i pracować tam przy okazji.
Generalnie szansa jest zawsze, dlaczego miałoby jej nie być? Nie ma... zakazu zostawania na uczelni dla absolewentów filologii. Oczywiście nie zostają generalnie ogólnie wszyscy studenci. Poza tym raczej, jako doktoranci, nie bywają zatrudniani na etat - pracują, tzn. np. prowadzą zajęcia, ale w ramach doktoratu i stypendium (które też nie zawsze jest dla wszystkich). Chyba lepiej poznasz tę kwestię z czasem...
Wszystko zależy od polityki uczelni. Studia doktoranckie może rozpocząć każdy, kto ma tytuł magistra, pozytywnie przejdzie przez proces rekrutacyjny i znajdzie pracownika naukowego (przynajmniej dr hab.), który zechce być jego opiekunem naukowym. Każdy doktorant ma obowiązek prowadzenia przez 4 lata zajęć dydaktycznych na uczelni (od 10 do 90 h rocznie) za które nie dostaje wynagrodzenia (są to tzw. praktyki zawodowe). Jeżeli dany wydział potrzebuje pracowników, może dodatkowo zaoferować doktorantowi albo umowę-zlecenie (tak jest najczęściej), albo umowę o pracę (w przypadku filologii może to być stanowisko lektora lub asystenta - w obu sytuacjach pensja jest marna...)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa