Ekonomia, filozofia - niezly rozrzut ;)
Jak ekonomia to tylko HEC :)
A co do Paris X, to wiesz, ze ta uczelnia nie jest w Paryzu? Tylko w Nanterre. Niedaleko Paryza, kilka stacji RER, ale to gwoli scislosci.
Uniwersytety we Fr sa glownie znane z humanistycznych kierunkow, jesli cos scislego lub ekonomicznego, to lepiej do Grandes Écoles w stylu ecole d'Ingénieur, Ecole de commerce.
Niestety filozofia, to nie moja branza, wiec nic nie doradze - niemniej jednak gdziekolwiek pojdziesz, to bedzie podobnie. Natomiast jesli chcesz faktycznie dobrze wykorzystac studia ekonomiczne, to moim zdaniem tylko grandes écoles.
Studiowac w Paryzu warto, ze wzgledu na renome, prestiz, kadre i wpis do CV - nie ukrywajmy, chcac znalezc prace tutaj, pracodawcy maja niestety tendencje do brania kogokolwiek po uczelni paryskiej niz kogos z "prowincji".
Co do zycia - tak to wyglada w duzym miescie, a co do Francuzow jako ludzi zamknietych, to zalezy od Francuza. Mozna tak generalizowac, ale mozna tez sie mile zaskoczyc.
A obcokrajowcy na uczelniach, to z tego co zauwazylam, to generalnie sie integruja ze swoja grupa - tzn. Polacy z Polakami, Rosjanami, Czechami etc; Chinczycy z innymi Chinczykami, Tajwanczykami etc, tak samo obcokrajowcy z Am. Lacinskiej czy Afryki. Jasne, mozna sie wymieszac, ale z tego co widze, to nie jest to AZ tak popularne.