Praca we Francji

Na wakacje w tym roku chciałabym jechać do pracy do Francji. Jednak boję się troche jechać z ogłoszenia w internecie bo to różnie teraz bywa... Jak wy znaleźliście miejsce pracy i jak było? Dodam ze mam 17 lat. No nie wiem co jeszcze... Piszcie co tylko wiecie, na temat jak można znaleźć PEWNĄ pracę we Francji na wakacje ;)

Dziękuję Google

http://www.studentnews.pl/serwis.php?s=194&pok=5702

Moja Droga..
Czy mogę prosić o Twój adres e-mail??
Będziemy mogły porozmawiać w nieco prywatniejszej atmosferze, niż otwarta rozmowa na forum.

mój mail: [email]

Pozdrawiam,
Również Zainteresowana Tematem.

Sprawdź poczte ;)

.. Ty również. Pozdrawiam ;)

Wiatm wszystkich:) Mam pytanie do osob, ktorzy mieszkaja we Francji:) Ostanio z powodow osobistych zastanawiam sie nad przeprowdzka do Francji......boje sie jednak bo slyszlam, same negatywne rzeczy......raz ze trudno jest znalezc normalna prace....ze istnieje ogromna dyskryminacja innych narodowosci itp......Prosze powiedzcie mi jak Wam tam jest ?

Pozdrawiam,

Witam
Nazywam sie kasia mieszkam we Francji od 0,5 roku natomiast moj chlopak mieszka tu juz 5 lat i powiem szczerze ze roznie bywa z francuzani , jedni sa mili , natomiast drudzy jak nie powie sie do nich wyraznie i z akcentem udaja ze nie slysza. Trzeba wiec zacisnac zeby i isc do przodu. Zycie jest tu inne , moim zdaniem duzo lepiej sie zyje niz w polsce. Dla mezczyzny nie ma problemu ze znalezieniem pracy , natomiast kobiecie jest tu duzo trudniej. Oczywiscie trzeba znac jezyk. Ja mieszkam na poludniu francji 2 h od hiszpani wiec jest tu bardzo duzo pracy sezonowej na polu. Jesli chodzi o panstwo to trzeba przyznac ze bardzo pomaga ludzia ktorzy mieszkaja tu i nie maja pracy. Jesli jeszcze cos Cie interesuje napisz chetnie odpowiem. Tak wogole to w jakim miescie chcesz mieszkac ?
pozdrawiam

Zainteresowalo mnie to, o czym piszesz, ze panstwo bardzo pomaga osobom bez pracy. Moge sie zapytac, jakie pomoce panstwa masz na mysli, odnosnie osob, ktore nie maja pracy? Jest oczywiscie RMI, ale to dla osob, z tego co kojarze, ktore mieszkaja we FR od conajmniej 5 lat. Znasz jeszcze inne sposoby pomocy?

Dopisze sie do niuni, ze faktycznie Francuzi - zalezy na kogo sie trafi, jedni sa fajni, drudzy nie. Tak, jak w Polsce, jak sadze.

Bez jezyka ani rusz, no i trzeba pamietac, ze problemy ze znalezieniem pracy moga byc, zwlaszcza jak sie nie ma pozwolenia na prace, a chce sie pracowac legalnie.

A jakie negatywne rzeczy slyszalas, ze sie tak boisz?. No, znalezienie normalnej pracy zalezy od tego jak znasz francuski i jakie masz kwalifikacje. I czy jest pozwolenie. Jednak trzeba probowac.

A dyskryminacja innych narodowosci, to hmm... bo ja wiem, ja sie nie czuje dyskryminowana, ale wiem, ze wiele osob pochodzenia, ze tak to nazwe nieuropejskiego moga jednak natrafic na problemy. To dosc sliski temat, wiec jak masz jakies konkretne pytanie, to napisz.

Pytasz sie: Jak nam tu jest? Mnie tu jest dobrze, niemniej jednak na poczatku trzeba sie przyzwyczaic do tego, ze bedzie duzo papierkowej roboty, ale po pewnym czasie juz bardziej to sie ogarnia i mozna dac rade.

Jak masz, jakies konkretne pytania jeszcze, to daj znac.

Powodzenia w podejmowaniu decyzji.

Raczej widzę pozytywne odpowiedzi:) Nie jest tam aż tak strasznie jak się wydaje:) Przez ostatnie kilka lat mieszkałam w Wielkiej Brytanii. Tam jest ogólnie mieszanka nardowościowa.......ale panuje wielka tolerancja i współpraca. Brytyjczycy również są w większości otwarcie nastawieni do innych narodowości. Właśnie tam też poznałam osoby, które wcześniej przebywały we Francji i przedstwaiły mi sytuację w nieco negatywnym świetle i stąd moje obawy...Zdaję sobie sprawę oczywiście, że podstawą jest język....Mam tylko nadzieję,że po pewnym czasie uda mi się znaleźć "normalną" pracę... Padło jeszcze pytanie, gdze się wybieram Lyon albo Nantes.:)
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu!!!!