Szukanie pracy we Francji bedac w Polsce

Temat przeniesiony do archwium.
Czesc,
jestem Lukasz. Przed chwilka sie tu zarejestrowalem, bo widze ze to forum "zyje", w przeciwienstwie do wielu innych portali majacych gromadzic Polakow bedacych we Francji.

Potrzebuje jakichs wskazowek nt szukania pracy "tam" bedac jeszcze "tu". Ale wpierw przedstawie sytuacje.
We wrzesniu skonczylem studia informatyczne i zrobilem sobie troche przerwy. Od grudnia, na pare dni przed swietami BN, rozpoczalem wysylke aplikacji w opdowiedzi na ogloszenia na apec.fr gdzie sie zarejestrowalem. Dla osob z moimi kwalifikacjami jest ich multum. No i wlasnie. Dalej jestem w Polsce i wysylam aplikacje! Domyslam sie, ze gdzies jest problem, bo ciezko uwierzyc ze nie potrzebuja informatykow, skoro wyszukiwarka ogloszen z ostatniego tygodnia w dziale informatycznym wypluwa mi ponad 600 ogloszen.. Ma ktos z Was pomysl gdzie tkwi haczyk?
Zaznaczyc jeszcze chce, ze jestem osoba niepelnosprawna, tzn. chodze o kulach. Totez u mnie opcja z przyjazdem i wzieciem dowolnej pracy "na chwile" odpada. No chyba ze jakies dorywcze przy reperowaniu kompow czy cos ogolnie siedzacego.

Co jeszcze...moj poziom francuskiego szalu na razie nie robi. Tzn. uczylem sie w podst. ale niewiele stamtad wynioslem. Zaczalem sie uczyc kolo listopada 2009 od poczatku i obecnie jestem gdzies po srodku ksiazki na poziomie A2.

Generalnie zaczynam zastanawiac sie nad wzieciem 1000 euro, wyjazdem do jakiegos srednio wielkiego miasta (chcialbym ominac Paryz, to moje jedyne ograniczenie geograficzne), wzieciem jakiegos court location i szukanie pracy az nie znajde lub skoncza mi sie pieniadze.

Prosze o jakies sugestie
Pozdrawiam :)
Ciezko mi dokladnie dac Ci odpowiedz. Wiedz jedna rzecz na pewno, ze ogolnie we Francji ciezko jest znalezc prace jak nie ma sie doswiadczenia (tzn jest sie jeune diplome) i jest sie obcokrajowcem. Mieszkam tu juz 6 lat, studiowalam i studiuje, a takze pracowalam. Gdy nie masz doswiadczenia i réseau (czyli przyjaciol, ktorzy moga Cie przedstawic jakies firmie) bedzie ciezko. Na twoim miejscu na CV wskazalabym adres we Francji. Swego czasu mialam kolege chinczyka, ktory skonczyl informatyke we Francji i w Chinach, mowil dobrze po francusku, ale nikt nie chcial go zatrudnic (moze tez dlatego, ze nie umial "sie sprzedac"). Ciezko Ci bedzie cos wynajc dlatego, ze trzeba miec gwarantow we Francji, zaplacic kaucje no i miec odpowiednik 3 x twoj czynsz (czyli czynsz 400 euros np to musisz zarabiac 1200 euros, zeby cos wynajac, a do tego trzeba dorzucic 3 ostanie bulletin de paie (czyli 3 ostatnie zarobki), co oznacza ze raczej musisz miec kontrakt na czas nieokreslony. 1000 euros to nie duzo, chyba, ze masz znajomych, u ktorych mozesz mieszkac za darmo.
jak masz pytania, to pisz, w miare mozliwosci odpowiem
Generalnie jedna z pierwszych mysli, co do powodow moich trudnosci, byl wlasnie fakt ze na CV wisi adres polski. Siostra podsunela mi pomysl zeby skombinowac sobie jakies adresy francuskie i powysylac pare aplikacji by sprawdzic czy odpowiedzi beda inne. Pewnie tak tez uczynie. Da mi to jakis poglad czy moj plan wyjazdu i szukania ma racje bytu.

W kwestii wynajmu, to zeby ominac (slyszalem, ze tak latwiej) trudnosci, musle o poszukaniu ogloszen osob szukajacych wspollokatora.

Jesli chodzi o kontakty we Francji to mam ich prawie 0. Do wrzesnia w Paryzu mieszkal moj kolega, ktory oferowal sie ze moge u niego przezimowac na czas poszukiwan pracy. Jednak moja droga do magistra bardzo sie przeciagala i finalnie egzamin mialem we wrzesniu wlasnie :/

Pozdrawiam i dzieki za odpowiedz :)
Lukasz
Hmm, jesli szuka sie pracy w Paryzu, a mieszka na przedmiesciach to czesto odrzucaja takich kandydatow z obawy o to, ze beda miec problemy z dojazdem. Wiec obawiam sie, ze nawet jesli w Paryzu nie szukasz to wlasnie polski adres przeszkadza rekruterom.

Pierwsze rozmowy kwalifikacyjne w olbrzymim przypadku odbywaja sie najpierw telefonicznie - wiec fakt posiadania polskiego numeru telefonu, moze takze byc przeszkoda.

Problem moze byc takze ze znajomoscia jezyka - skoro masz wpisana podstawowa znajomosc to moze to byc takze powod odrzucania Twojej kandydatury. Jesli znasz db angielski szukaj pracy w miedzynarodowych firmach - wtedy nieznajomosc biegla francuskiego mniej im bedzie przeszkadzac.

Jesli chodzi o wynajem to wlasnie na poczatek najlepiej kilka miesiecy przemieszkac ze wspollokatorem - zeby znalezc mieszkanie zwykle trzeba pokazac "fiche de paie" z ost. 3 miesiecy i czasem wlasnie trzeba miec gwaranta francuskiego.

A moge sie dowiedziec czemu akurat Francja? Nie jest tu latwo z praca dla obcokrajowcow. Jesli nie zna sie jezyka to zycie (zwlaszcza bez znajomosci!) jest tutaj trudne. Moze lepiej w Polsce zapisac sie na intensywny kurs jezyka francuskiego i szukac na polskich stronach czy nie chca kogos wyslac do Francji na jakies kontrakty.

Ofert na apec jest sporo, ale wiecej jest ich na monster.fr.

Powodzenia!
edytowany przez Jinelle: 09 lut 2011
Cytat: Jinelle
Hmm, jesli szuka sie pracy w Paryzu, a mieszka na przedmiesciach to czesto odrzucaja takich kandydatow z obawy o to, ze beda miec problemy z dojazdem. Wiec obawiam sie, ze nawet jesli w Paryzu nie szukasz to wlasnie polski adres przeszkadza rekruterom.

Pierwsze rozmowy kwalifikacyjne w olbrzymim przypadku odbywaja sie najpierw telefonicznie - wiec fakt posiadania polskiego numeru telefonu, moze takze byc przeszkoda.

Dobrze wiedziec..

Cytat: Jinelle
Problem moze byc takze ze znajomoscia jezyka - skoro masz wpisana podstawowa znajomosc to moze to byc takze powod odrzucania Twojej kandydatury. Jesli znasz db angielski szukaj pracy w miedzynarodowych firmach - wtedy nieznajomosc biegla francuskiego mniej im bedzie przeszkadzac.

No z angielskim z pewnoscia lepiej czuje sie niz z francuskim. Porozumiewam sie stosunkowo swobodnie w tym jezyku. Poszukam wiec jakichs miedzynarodowych, choc z apec.fr tez wysylalem niedawno do Orange np.

Cytat: Jinelle
Jesli chodzi o wynajem to wlasnie na poczatek najlepiej kilka miesiecy przemieszkac ze wspollokatorem - zeby znalezc mieszkanie zwykle trzeba pokazac "fiche de paie" z ost. 3 miesiecy i czasem wlasnie trzeba miec gwaranta francuskiego.

Czy taki czlowiek szukajacy wspollokatora czesto potrafi wyskoczyc z prosba o te papierki? Czy tu wlasnie jest juz luzniej pod tym wzgledem?

Cytat: Jinelle
A moge sie dowiedziec czemu akurat Francja? Nie jest tu latwo z praca dla obcokrajowcow. Jesli nie zna sie jezyka to zycie (zwlaszcza bez znajomosci!) jest tutaj trudne. Moze lepiej w Polsce zapisac sie na intensywny kurs jezyka francuskiego i szukac na polskich stronach czy nie chca kogos wyslac do Francji na jakies kontrakty.

Dlaczego... to troche zlozone. Nie jestem jakims fanatykiem tego kraju, po prostu mialem plan zeby wyjechac gdzies po studiach i zagranica zdoby sobie troche doswiadczenia i potem wrocic do PL. Padlo na Francje, bo raz ze mialem tam kolege w Paryzu. Jak pisalem, nie wyrobilem z magisterka i okazja przeszla mi kolo nosa. Druga rzecz, ze chcialbym opanowac sobie drugi jezyk obcy, poznac nowa kulture, a francuska jest mi srednio znana. No i chcialem zeby krajem wyjazdowym nie bylo UK, gdzie Polakow jest multum. Wiesz, zazyc troche innego powietrza...

Generalnie z tego, co piszecie, to Francja jawi sie jako kraj dosc nieprzyjazny obcokrajowcom... Bede musial sie zastanowic jak ugryzc to zeby dac rade cos ugrac. Bo na razie widac, ze dostaje sie klody pod nogi bardzo czesto. Kurcze, jak Wy sie tam uchowaliscie? :P

A monster.fr znam choc skoro juz zebralem sie na rejestracje na apec.fr to tam szukam. Zreszta chcac wysylac kazdego dnia aplikacje mam ich pod dostatkiem. Dotychcza, od swiat BN, wyslalem okolo 53 aplikacje.

Pozdrawiam
Lukasz
53 kandydatury to jeszcze nie duzo, zanim znalazlam pierwsza prace w biurze wyslalam ich chyba z 250 przez 4 miesiace, totez nigdy nie trzeba sie zniechecac. Mysle podobnie jak osoba powyzej, ze powinienes najpierw poszukac firmy w polsce, a potem wyjechac przez te firme wlasnie. we francji bierze sie pod uwage duzo rzeczy (w porownaniu do irlandii gdzie moj tata pracuje) w stylu twoje doswiadczenie, kwalifikacje, a takze potencjal (ale raczej w zla strone, jak jestes za ambitny to nikt nie bedzie cie chwalil, wrecz odwrotnie...). Jezeli chodzi o mieszkanie, duzo jest dzisiaj restrykcji jesli chodzi o dokumenty, jesli nikogo nie znasz, kto bedzie mogl byc twoim gwarantem (bo czesciej teraz zdrarza sie ze gwarant wyplacalny jest wazniejszy niz pensja, dlatego ze prace mozesz stracic wiec wlasciciel nie bedzie mogl Cie wyrzucic z mieszkania, a ty nie placisz). Cos o tym wiem, bo koncze magisterke z nieruchomosci. Sama zreszta przez to przechodzilam. Francja to kraj biurokracji, wszelkiego typu papierkow, moze to zajac sporo czasu zeby przejsc przez to, potem masz spokoj chyba zdecydujesz sie zmienic miasto, wtedy na nowo trzeba zaczac (dlatego tez ciezko jest byc tutaj mobilnym). Francja mnie interesowala jako kraj i kultura, jednakze czlowiek na miescu wiele odidealizowuje. Dzisiaj masdz sporo firm jako Orange ktore maja filie, sproboj tak najpierw a potem zobaczysz, troche doswiadczenia zawodowego i bedziesz mogl sprobowac dalej. Takze jesli chodzi o metalnosc tutaj, jest ciezej niz w krajach anglosaksonskich. Tutaj duza role odgrywa, jak ja to nazywam, wtloczenie sie w mase: nie nalezy sie wyrozniac (poprzez swoje zainteresowania, sposob bycia a czasami i narodowsc) ludzie tego nie lubia i z reguly sa nieufni. Mieszkalam w kilku miastach tutaj i z reguly wszedzie jest podobnie. W kazdym razie zawsze trzeba walczyc, jesli na czyms Ci zalezy, dazyj do tego, nawet jesli to bedzie trwalo, bo i tak przez ten czas sie uczysz. Nic nie jest nigdy stracone.

Poczytalem sobie Was, jeszcze napisalem do kolezanki, ktora rok byla w Paryzu jako au-pair. W sumie tak Wy jak i ona piszecie mniej wiecej to samo. Ze obcokrajowcy maja trudno, ze dobrze jest miec kontakt we Francji, ze latwiej zlapac prace "po znajomosci", ze Francuzcy rekruterzy bardzo kreca nosem gdy sa jakies utrudnienia.

No poki co, to sie nieco zniechecilem do swoich wielkich planow. Rozmawialem tez dzis ze swoja korepetytorka francuskiego, tlumaczka przysiegla, i od niej to samo. No to bede musial sie zastanowic nad modyfikacja swojego planu, bo widze ze to nie bedzie takie proste jak sie poczatkowo zdawalo :/
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie