w podobnym klimacie jest jeden z moich ulubionych wierszy Poświatowskiej
***
Jeśli zechcesz odejść ode mnie
nie zapominaj o uśmiechu
możesz zapomnieć kapelusza
rękawiczek notesu z ważnymi adresami
czegokolwiek wreszcie - po co musiałbyś wrócić
wracając niespodzianie zobaczysz mnie we łzach
i nie odejdziesz
jeśli zechcesz pozostać
nie zapomnij o uśmiechu
wolno ci nie pamiętać daty moich urodzin
ani miejsca naszego pierwszego pocałunku
ani powodu naszej pierwszej sprzeczki
jeśli jednak chcesz zostać
nie czyń tego z westchnieniem
ale z uśmiechem
zostań
lub wersja francuska
***
si tu veux me quitter
n'oublie pas ton sourire
tu peux oublier ton chapeau
tes gants ton agenda
tout ce qui t'obligerait à revenir
tu reviendrais à l'improviste tu me verras en larmes
et tu ne t'en iras pas
si tu as envie de rester
n'oublie pas ton sourire
libre à toi d'oublier mon anniversaire
ou bien de lieu de notre premiér baiser
ou encore la raison de notre premiére querelle
si toutefois tu veux rester
ne le fais pas en soupirant
mais avec le sourire
reste