tak, ja też mam taki zamiar:) na razie to tylko zamiar, ale cóż, miesiąc na opracowanie tych tematów to w sumie nie jest mało, a robić w ciemno to też trochę starta czasu.
Oczywiście wiem, że nauka nie jest stratą czasu:) ale póki co, w klasie maturalnej nie narzekam na jego nadmiar.
Ale z tym ustnym to rzeczywiście dziwnie, ja osobiście pierwszy raz startuje w olimpiadzie, więc dla mnie to jest kompletna nowość...