MAtura,matura,zgadzam sie ze olimpiada to był banal w porownaniu z rozszerzeniem na maturze,ale coz narzekaniem i tak sie nic nie zmieni,wiec ja zaciskam zeby i poprostu czekam i.... sie ucze,zobaczymy co bedzie w maju..brrr
czy to znaczy ze sama bede pisac w Warszawie??czemu nie,moze dzieki temu od razu przejde do ogolnopolskiego hehe-żart oczywiscie.ale powaznie czy ktos bedzie 14 stycznia w stolicy ul.Obożna??