Jak idą przygotowania do etapu ustnego ?? =)

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 172
Ja też w końcu nie wiem. Fuzz pisał że są tylko pytania, ktoś inny, że my się produkujemy, na drugim forum też ktoś pisał że my opowiadamy + zadają pytania.
Nic już nie wiem .... ;=( Zadzwonie tam do nic jutro i sie dowiem, oczywiście jeśli beda łaskawi powiedziec ....
Osobiście wolalbym gadac swoje....
ja nie dostalem sie 2 etapu...apdlem na 1 mimo ze mam DELFA A1.... ale w sumie to nie zalezalo mi bo wolalem kuc na konkurs z histy.... oki ale proszeo odpowiedz: odpowiadac po francusku czy po polsku? bo nie wiem pozdro:P
Dzwoniłem dzisja do miłej pani z Alliance, która powiedziała mi że:
-wybieramy tematy (ma byc ich 12) to wszyscy wiedzą :D
-pozniej to komisja wybiera temat (sposrod naszych) o ktorych chce cos usłyszec
-my PREZENTUJEMY temat sami, dopiero komisja może do tego zadawać dodatkowe pytania ...
Ja dzis dowiedziałam się tego samego od koleżanki, która już startowała w olimpiadzie. A poza tym nie ma jednej komisji, ale dwie (przynajmniej w Krakowie) - w jednej są specjaliści od literatury i historii, a w drugiej od francuskiego i lubią pytać o szczegóły...
Witam wszystkich,
A teraz jak postępy w przygotowaniach ?? Ja umiem mniej więcej połowę tego co zamierzam umieć ... ale wcale nie jestem zadowlony z poziomu swoich prezentacji :=\
ja tez sie wcale nie ciesze ze stanu swojej wiedzy... jak na razie to sie ucze tego ale nie robilam jeszcze zadnego planu prezentacji... najlepsza jest improwizacja, jak w szkole :P
najgorsze jest to ze nie ruszylam jeszcze okolo 4 tematow... moze akurat nie natrafie na nie;)
powodzenia wszystkim!
W sumie - kiepsko... Literaturę z grubsza przeczytałam, historii nie ruszyłam, męczę się właśnie nad prezydentami V Republiki, zawiłościami konstytucyjnymi i wojną w Algierii.
a ja myslalem ze ze mna jest tak kiepsko. w sumie mam wszystko juz opracowane. zle zrobilem Ronsarda i La Fontaine. nawet ich nie przeczytalem :D. teraz tylko wykuc to.
myslicie ze to ze przeczytalem 4 lektury cos mi da? serio tak szczegolowo pytaja?
Dosatałem maila od Pani z Komitetu w Gdańsku bo ją o coś tam pytałem i napisała mi, że:
-NIE MOŻEMY miec ze sobą żadnych planów wypowiedzi itp
-z literatury pytają niestety bardzo szczegółowo
-dość ważny jest także ezgazmin z praktycznej wiedzy z języka
na czym polega ten test z praktycznej znajomości języka? To jest to samo co część D, czy mogą np. spytać o jakieś szczegóły z gramatyki
mi sie nie wydaje. czesc otwarta polega chyba na wypowiedzi i obronie swojego stanowiska. z gramy to moze nie.... :)
Też myślę tak jak fuzz... jest to raczej luźna rozmowa, w którj musisz zająć i obronić pewne stanowisko i wtedy oni mogą poznać Twoja praktyczną znajomość języka
Może ja czegoś nie rozumiem, ale gdzie Wy chcecie bronić tego stanowiska?:)) Przecież to nie prace doktorskie z własnymi tezami, czyż nie? Tyllko raczej odpowiedzi typu szkolnego...
A co do znajomości praktycznej, to wykażemy się nią (lub nie) podczas odpowiedzi na pytanie wolne...
Wiecie ja jednak polecałbym wam zrobić jakieś plany - nie po to żeby wiedzieć co macie mówić, ale po to żeby zobaczyć co już umiecie a czego nie, takie małe uporządkowanie wiedzy, jak ktoś zna technikę map myśli to w ogóle super:) Powodzenia Wam wszystkim życzę:)
wspolczuje wszystkim co sie nie zdazyli nauczyc, taka prawda tego jest zbyt duzo:/ ja siedzialalm z 3 dobre tygodnie i wbijalam na blache, ale dzieki temu umiem i to jest najwazniejsze. Wspolczuje wam bo jak traficie na temat w ktorym sie najmniej dobrze czujecie to macie przzechlapane. Wygrywaja najepsi, to taki wyscig szczurow...
Mam pytanko. Ktos wie moze ile osob przeszlo ze slaskiego? I ile osob bedize jutro w sosnowcu?
nie bądz K taka pewna siebie. ciebie też tak mogą zapytać że będziesz miała przechlapane. nie lubię osób tak pewnych siebie jak ty.... szkoda gadać. znam kilka takich osob co robią z siebie "nie wiadomo kogo", że niby takie odstukane i róznie na tym wychodzą. ja wolę po prostu trzymać jezyk za zębami i nie zapeszać
ja też sie uczyłam bardzo dużo i wiem że jest jeszcze bardzo dużo rzeczy których nie umiem bo to jest niemożliwe by umieć wszystko. zresztą co ja tu będę z tobą rozmawiać....
powodzenia na ustnym tym którzy nie mieli aż tak dużo czasu na przygotowanie się i co mają w sobie trochę pokory!
Nie wiem, czy mam "w sobie trochę pokory", jak to zostało napisane wyżej, ale na pewno nie maiałm zbyt dużo czasu na przygotowania - no jednak klasa maturalna nie należy do najłatwiejszych....
Ja osobiście nie liczę na wiele (poza szczęściem:), ale i tak najbardziej boję się, że zawiodę sama siebie i tych, co mi ewentualnie życzyli powodzenia.
A co do tego, że tych tematów jest ZA dużo, to jest bardzo delikatnie powiedziane. Nie wiem, jak to wygląda na olimpiadach z innych języków, ale np. na olimpiadzie z historii sztuki przygotowuje się prezentację 1 (słownie: jednego!) tematu, na polskim też, o ile się oreintuję, robi się jakąś pracę. No ale cóż, sami tego chcieliśmy...
a ja wspolczuje tobie bo jak widac masz spore kompleksy... no nie wiem czy wkuwanie na pamiec to najlepszy sposob na literature - to trzeba rozumiec i czuc! wkuc to mozna biologie a nie jezyk obcy czy literature!!! ciekawe co komisja pomysli o twojej inteligencji jak zaczniesz recytowac zdania wyryte na pamiec;)
powodzenia!!!
ej napiszcie jak stoicie z tymi tematami. Czy umiecie czy moze na spontana. Bo ja nawet nie wiem czy umiem a jesli mi ise wszystko pomyli, ehh... Jaki jest wasz poziom i w czym czujecie sie najlepsi he??
czy ktos ma temat "kwiaty zla" czy symbolistow franc?
a ja przy okazji sie zapytam czy ktos ma temat z partiami politycznymi i zwiazkami zawodowymi , bo chcialabym sie dowiedziec czy macie tego duzo i w jaki sposob przedstawione , nie wiem czy mam dobrze:-(
ludzie jestem zalamana!!!
1. nie mam nic przygotowane, wszystko to spontan... albo bedzie dobrze, albo bedzie zle...
2. mam temat z baudelaire'a
3. mam temat z partiami
co chcecie wiedziec?
wlasnie jestem w trakcie przygotowywania partii - wymienie im pare glownych, kto ma wiekszosc w sejmie (w koncu chodzi im o sytuacje obecna, czyli mam nadzieje nie o historie tych partii). w miare sie interesuje polityka we francji to najwyzej bede sciemniac o roznych politykach;)
syndicatów jeszcze nie ruszylam i przeraza mnie to!
Powodzenia wszystkim!Nie martwcie się,będzie dobrze...:) ja niestety się nie dostałam,ale z drugiej strony te niektóre tematy są rzeczywiście koszmarne...I trochę jest ich za dużo:] Ale mam cały rok na przygotowanie się:).Powiedzcie mi tylko:pytania zmieniają się co roku,nie??:/ pozdro;*
@kaska235
Serdecznie Cie pozdrawiam :| Wbijać na blache przez 3 tygodnie... :| z dostaniesz pytanie, na które i tak nie bedziesz znała odpowiedzi. Tak poza tym, nie bądź taka pewna się!! Jak ja nie lubię takich ludzi ... wrrr... a kysz :|
Mogę Cię pocieszyć :] Tematy są co roku takie same więc jeśli czujesz się na siłach możesz się już przygotowywać na "za rok". :-)
Pozdrowienia.
Nie, tematy nie zmieniaja się co roku.
A tak właściwie - nie zmieniają się chyba nigdy, bo moja nauczycielka od francuskiego mówiła mi, że kiedy chodziła do liceum i startowala w olimpiadzie to tematy były takie same...
Więc ambitni mogą już dziś zacząć się uczyć na przyszły rok:)) O ile jednak komisja nie zrobi im niespodzianki i po x-latach nie zmieni tych tematów... Swoją drogą, to ciekawe, że im nie znudziło się słuchać w kółko tego samego...
w sumie dla nich to tez lepiej bo nie musza sie przygotowywac co roku z tych tematow tylko juz wiedza czego wymagac, znaja to na pamiec... poszli na latwizne:)
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 172

 »

Pomoc językowa