wrazenia po rozszerzeniu!!!

Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 208
10 punktów to ja już stracę w pierwszym arkuszu;))
:((
jeszcze godzina i sześć minut.
troche przegiety?moim skromnym zdaniem to był bardzo przegiety..
jesli ktos nie zakreslil tematu to faktycznie pracy nie sprawdzaja??
godzina i cztery minuty
Sprawdzają
tym bardziej was mi szkoda, bo po probnych widzialem ze mialyscie tam kolo 90%, to nadzieje byly wieksze niz u mnie jak mialem 65%

bedzie dobrze, trzeba sobie powtarzc
Godzina i minuta :D ja sobie w tym czasie zeszłoroczną przejrzę ^^
jasne... ja chciałam isc na lingwistyke.. 85 na probnej, ktora twierdziłam, ze mi słabo poszła, tyle uczenia się, tyle harowania po nocach i wszystko na nic, bo sobie, ktos wymyslil trudnyu arkusz..
Jakaś głupia byłam! Poświęciłam się temu językowi, pracowałam kilka godzin dziennie i nic z tego nie ma:( Nawet życie towarzyskie ograniczyłam do minimum:(
dalej mnie wkurzenie trzyma, slyszalem od ludzi ze angielski smiesznie prosty zrobili jak na rozszerzenie, o niemieckim to samo... to przesadzili u nas w druga strone xD
włoski był trudny...
Michalinko, może nie jest tak źle ? nie załamuj się!
a jak trudny tzn, że próg się onbiży bo wszystkim źle poszło.
mnie uspokoiło, że nie tylko ja uważam ten test za trudny, gorzej jak by był bardzo łatwy i bym zawaliła:)

Głowa do góry wszyscy! będzie dobrze :))
Ma ktoś arkusz?
ja mam
http://matura.gazeta.pl/matura/1,79505,6618601,Matura_2009__jezyk_rosyjski___arkusze.html
no..angielski to byla po prostu bajka! takiego prostego arkusza to ja jeszcze na oczy nie widziałam! tak dobrze mi poszlo, mialam nadzieje, ze francuski tez mi niezle pojdzie!!
a co do twojego wpisu Natalie, to doskonale znam taką hisotrię, z autopsji na dodatek.. oddalam sie francuskiemu, nawet angielski zaniedbalam i to najbardziej jest przykre, ze balam sie fr, zalezalo mi na nim, balam sie bardziej ang, ze schrzanie. a tu poszlo zupelnie odwrotnie!
Co to jest do diabła!!!

Podasz adres?
Ok, już dobrze
,,Uczniowie nie powinni się niczego obawiać. Bo różnego rodzaju pomyłki się zdarzają. Także popełniane przez maturzystów. Potem zrozpaczeni piszą do nas emaile, listy, że np. nie zaznaczyli tematu. I my to za nich robimy. Nigdy z tego powodu nie dyskwalifikujemy pracy młodego człowieka.

Każdy brak zaznaczenia utrudnia pracę OKE, ale nie wpływa na ocenę prac maturzysty.
- Potknięcia się zdarzają na różnych egzaminach zewnętrznych. Mamy tylko nadzieję, że będzie ich z roku na rok coraz mniej - dodaje dyr. OKE w Poznaniu.,,

Bogu dzięki. Też nie zaznaczyłam...
to macie szczęście :)

hm... ja szczerze mówiac zawsze ze słuchu byłam do bani, nie liczyłam na wiele pkt z tego, wiec nie jestem az tak zawiedziona. nigdy to mi nie szło.

ale chyba mogę z powodzeniem pożegnać się z Ujotem. eh...;/
a gdzie te odp!!!
Boże słuchajcie, ja nie mogę przestać się denerwować.
tez sie denerwuje:) jestesmy razem:)
ja też..
jak zobaczyłam teraz pierwszy arkusz, normalnie go zmasakrowałam. to najlepsze słowo.
Nie mogę czyta tych transkrypcji tak się stresuję:(
ej, ale wy macie już te odpowiedzi?
czy tylko arkusze narazie/??

normalnie sie boje ;/
no nie mam odp! ale juz chce mnieć!!!
aha ok.

matko świeta , ej ja teraz zastanawiam sie czy w ogole patrzec na te odp....
ja tez nie wiem czy patrzec ^^
ja zdecydowanie chce patrzec...
Temat przeniesiony do archwium.
91-120 z 208

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia