Tu Poznań ;) Ja pisemny oceniam lepiej niż rok temu, za to ustny... Miałam tego samego dnia, też były u nas 3 komisje, ale wchodziłam ostatnia i mimo że parę osób się wykruszyło, to i tak musiałam czekać do 17-tej z minutami na swoją kolej. Nie udało mi się odpowiedzieć na dwa pytania (typowo kulturowe, ale z jednego chyba się mimo wszystko wybroniłam...), do tego panie z komisji przerwały mi prezentację (choć chyba lepiej, że przerwą, niż dopytują, przynajmniej tak się pocieszam...). A głupio, bo niedługo bym i tak skończyła ;p
Najgorsze jest czekanie - na poszczególne etapy, a teraz - na wyniki.
Spotkaliście przypadkiem kogoś z forum? ;) Mnie przypadkiem dorwał chłopak, który kiedyś je podczytywał (Eryku, jeśli to czytasz to serdecznie Cię pozdrawiam! Koleżanka z konkurencyjnej budy :D) :)