Romanistyka na UAM w Poznaniu

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 154
poprzednia |
Wiem, ze byly juz tematy o romanistyce na uam, ale jak wiadomo wszystko sie zmienia :) I ludzie i opinie :)

A wiec chcialbym poznac opinie ludzi, ktorzy tam studiuja.
Da sie tam przezyc 5 lat i pozniej miec co robic w zyciu? :)

No i moze pamietacie od ilu pkt juz przyjmowali rok temu?

No i kto sie tam wybiera w tym roku? :)

Pozdrawiam :)
ja sie wybieram:-)

i pytania mam takie same

Merci d'avance.
ja sie wybieram. ;)

czytałam wątek ze starych lat-zdania są podzielone, niektorym sie podoba innym nie, ilu ludzi tyle opinii.
ponoc kadra jest troche przestarzała ale co zrobisz ;)

co do progów pkt to nigdzie nie moge znaleśc, wiem tylko ze na msc. było chyba tylko 2 os. to pikuś w porownaniu np. z prawem gdzie na jedno miejsce przypadało chyba 20 osob ;))

btw jakie zdajecie przedmioty i na jakim poziomie?
pl, fra hist i wos na R ja poczytałem troche watków i przy 90ustnym R 85 pisemnej z franca przy minimum 70 z polaka to droga wolna
czyli ja tam nie mam szans ;)
zdaje tylko pl R, chcialam isc do grupy od podstaw.
no na romanistyke uam z podst francuskim to nie ale kolegium nauczycielskie w poznzniau albo w łodzi na romanistyke tez mozesz sprobowac bo duzo nizszy prog ( po odwłołaniu przyjmowali nawet z podstawowa)
No ja na kolegium tez skladam, gdyby sie nie udalo na romanska :)

A jak tam homard przygotowania? :D Jak probna poszla?

Oby do zobaczenia w pazdzierniku :D
Na progi punktowe nie ma co patrzec,co roku to inna kwestia. Byly lata,w ktorych obniżali nawet o połowe. I w sumie dobrze:)) Btw- tez sie wybieram na uam. W takim razie mam nadzieje,ze do zobaczenia;] Powodzonka wszystkim:)
homard tylko, ze ja nie zamierzam zostac nauczycielem ;]
ja pisałem tylko operon no to było 66 słabo...ale na komputerku robiłem ubiegłoroczna to wyszło 86 % bez wypracowania wiec jakies 80bym sobie policzył...Wszystko jest kwestia arkusza i trafienie a temat...No i na kolegium tez złoze jako asekuracja:_)
czesc,
ja bylam najpierw na UAM i po roku zdecydowalam sie isc do kolegium w Poznaniu ( jesli chodzi o poziom to nie byl on wcale taki niski - min sredniozaw.)
wolalam studia, ktore daja praktyke i tak bylo w kolegium.potem zrobilam rok studiow we francji,zeby miec podwojne dyplomy.to znacznie ulatwia zycie.
Ja też się wybieram, więc pewnie się spotkamy...;-) A tak część problemów mam z głowy, bo matury z fr. nie muszę zdawać. Teraz wystarczy tylko dobrze zdać polski rozszerzony i on verra
Hej!
Dlaczego uważasz że nie ma coi śc na Fil. Romańską z podstawowym francem? Ja zdaje takie przedmioty na maturze:
-angielski ustny i pisemny rozszerzony
-francuski ustny i pisemny podtstawowy
-polski rozszerzony

Chciałem iśc do grupy z francuskim od podstaw, czy mam szanse? Słyszałem że taka grupa funkcjonuje i że w przyszłym roku też ma być utworzona...


Proszę o odp. :-)

Paweł
amilis czemu tylko pl rozsz?
przedmiotu dodatkowego nie liczą, a z francuskiego jestem finalistką Olimpiady
do pop25- wydaje mi się że ta grupa jest tylko dla tych , którzy w ogóle nie znają francuskiego. A ty przecież już znasz,- bo zdajesz maturę, więc pewnie byś poszedł do tej "normalnej" grupy
Jak najbardziej masz szansę, bo wymagany jest język obcy na poziomie rozsz., a nie jest powiedziane, że ma to być francuski- może być obojętnie jaki.
A duzo jeszcze bylo finalistow z okregu poznanskiego? ;)
Wydaje mi się, że do 3 etapu przeszło ok 10 osób, więc zakładając, że nikt nie oblał, to jest w sumie pewnie coś koło tego...
Witam! przeczytalam Wasze wypowiedzi i szczerze musze sie przyznac ze sie troche zaniepokoilam... Uwielbiam, kocham Francje i francuski, (ale o tym sie nie bede rozpisywac, bo zapewne macie tak samo ;)), dlatego tez chcialabym studiowac romannistyke na UAM-ie lub w Kolegium... Co do mojej znajomosci francuskiego: ucze sie od trzech lat w liceum, a tak na prawde rok, poniewaz niestety, ale mialam zmiane nauczycielki po roku... Nie mam jakis wielkich sukcesow, jesli chodzi o konkursy, tym bardziej o olimpiady jak co niektorzy z Was ;), wygralam co prawda jeden konkurs, ale tylko szkolny, ktory nie wymagal duzej znajomosci francuskiego, a dzieki ktoremu mialam okazje wyjechac na dwa tygodnie do Francji :). Co do matury to zdaje: angielski roz pisemny i ustny, francuskiego nie zdaje...A co do mojego zaniepokojenia, nawet jak sie dostane to nie wiem jak sobie poradze... Pewnie wiekszosc z Was mialo wiecej godzin francuskiego niz ja (2/tyg) i na wiekszym poziomie, dlatego zastanawiam sie czy bylaby taka mozliwosc, iz pomimo, ze mialam francuski w szkole no i powiedzmy mam jakies podstawy, przyjeli by mnie do grupy poczatkujacej? Macie moze jakies informacje, jesli o to chodzi? Na razie koncze i przepraszam za moj wywod :P pozdrawiam Wszystkich :D
szczerze to małe szanse...a tak wogole to nie fair ze ludzie ktorzy nie maja pojecia o francuskim moga sobie isc do grupy postawowej a ktos kto sie go uczył dosc długo i z dobtym skutkiem ma odpasc...
no wlasnie...masz racje. Do kolegium nawet nie mam po co startowac, bo nie zdaje w ogole francuskiego...;(
Witam. Ja też wybieram się na romanistykę na UAM. Tylko powiedzcie mi jak to wygląda z ilością mężczyzn na roku? Jest tak tragicznie?
no jest mało facetów...bywa że żadnego nie ma, chcoaiz moze i byc nawet 12

ja tam sie w sumie ciesze wszak z Marsa pochodzę:_)))))))
simon chyba w tym roku nie masz cie co martwic, patrzac na wpisy jesli chodzi o to forum...całkiem sporo tego testosteronu:_)))
Hehe wolę się nie opierać na wpisach z forum bo cytując pewną reklamę społeczną: ,,nigdy nie wiesz kto siedzi po drugiej stronie":)
Widze, ze troche sie ludzi uzbieralo na romanska ;p Bedzie konkurencja ;p
Oj chyba bedzie konkurencja...ale jaka satysfakcja jak spotkamy sie w październiku:)) Daj Boże żeby sie udało;DD Tylko różnie to bywa po 3 latach nauki francuskiego;/ Cóż- jak to sie mówi- pożyjemy,zobaczymy...pzdr
Ja też francuski miałem 3 lata ale myślę, że damy radę:)
Simon89- pocieszająca notka;))
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 154
poprzednia |

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Życie, praca, nauka