Eee nie mówcie, że mnie nie zauwazyliście..:) Nikomu więcej buzia się nie otwierała tak często:P A po za tym jak widzieliście listę z nazwiskami to jak juz wcześniej napisałam łatwo było sie domyslic która to ta petitange:P
diablotine, mamy wrażenie z cancrem, że gdy my wychodziłyśmy juz po spotkaniu z komisja ty właśnie byłaś w środku:) Zresztą musiałaś tam być skoro miałaś na 10h30:)
Na Visions juz nie byłam w stanie nikogo wyodrębnić. Jak dla mnie test był zwyczajny, jasne ze nie wiedziałam wszystkiego, bo tez Unia Europejska nie jest moja pasją. A wypracowanie mi sie podobało:)(Czy ja juz tego przez przypadek nie pisałam tutaj?) Pisałam na aspekty multikulturalne. Napisałam takie super disscusiono-dissertation, ale watpie żeby forma sie liczyła:P Szkoda, bo ten tydzien w Paryżu brzmiał kusząco.
Jak staram się nie myslec juz o olimpiadzie, wziąć w garśc i zacząć uczyć do matury, to ciągle przypomina mi sie ten dociekliwy facet z Komisji AF. Brrr