Wrażenia po centralnym =)

hehe no chyba o to chodzi musza ustalic jakas hierarchie :P
ale sadzac po wszystkich postach to tylko mi poszlo niezbyt dobrze...oj juz nie wiem chyba zawsze jestem z siebie niezadowolona ;)
ale mogliby juz te wyniki oglosic.... a tu jeszcze ze 2 tygodnie

Pisze z Francji od mojego koresa wiec wybaczcie mi bledy /ta koszmarna francuska klawiatura..../
Ze szkolami dwujezycznymi jest tak:
Olimipiada zwalnia nas z pisania matury /czyt: daje calosc punktow/ jak dla polskiego ministerstwa edukacji, ale rzad Francji tego nie uznaje- zeby dostac atestation nalezy zdac na maturze francuski na poziomie dwujezycznym i jakis przedmiot tez dwujezycznie. I niestety, smutne ale prawdziwe, dla rzadu francuskiego jest to obojetne czy jestes olimpijczykiem czy nie po prostu musisz zdac obie te rzeczy. Mam nadzieje, ze jest to zrozumiale.... Jesli macie jeszcze pytania napiszcie mi na maila [email]

znowu zaczynam od nowej linijki, bo robi się niewygodnie :)
kurcze, że też człowiek się narobi i naharuje, a potem to psa z kulawą nogą nie obchodzi, na co nam to wszystko, skoro nie dostaniemy "attestation"...

do Jainy - jaki w takim razie wpiszą nam wynik na świadectwie maturalnym? te 100% za olimpiadę czy to, co zdobędziemy pisząc normalnie ze wszystkim maturę??

Wlasnie nad tym sie zastanawiam ale nie wiem i chwilowo nie moge zapytac nauczycieli bo jestem we Francji na wymianie.... Ale z tego co pamietam po zeszlorocznych wynikach u mnie w szkole to wpisuja chyba sto procent a nie to co sie zdobylo ale dodaja ze ktos zrzekl sie mozliwosci niepisania. Obiecuje dowiedziec sie na pewno po wymianie /wracam w czwartek/.

W końcu jakaś dobra wiadomośc. :)
A czy lecture methodique tez trzeba zaliczyć, bo podobno przy starej maturze, finaliści i lauraci byli zwolnieni z matury ustnej?

Jak się dowiesz to nam szybciutko napisz, u nas w szkoel nikt nic nie wie.

uff, no to by było nieco pocieszające...byle tylko nie trzeba było zaliczać lecture...a nawet jeśli, to i tak fajnie, że jest możliwość pisania matury w celu zdobycia attestation i posiadania 100% na świadectwie bez względu na wynik

Pytanie do osob biorących udzial w 3 etapie olimpiady. Na jakie kierunki studiowsie wybieracie?

sans doute, na romanistyke:) przynajmniej bede probowac, zobaczymy co z tego wyjdzie

Ja osobiście romanistykę traktuję jako wyjście awaryjne, bo jako punkt docelowy (mam nadzieję:) stawiam sobie historię sztuki...
Chociaż w sumie po tej całej olimpiadzie i tylu godzinach spędzonych nad różnymi rzeczami związanymi z jęz. fr. dochodzę do wniosku, że może ta romanistyka nie będzie taka zła...

lingwistyka stosowana :)

Wróciłam i już wiem ;) Są to informacje od mojej wychowawczyni:
Osoby ze szkół "normalnych" (czyt. niedwujęzycznych) zwalnia z matury tytuł lareata bądź finalisty.
Osobom ze szkół dwujęzycznych, które chcą uzyskać attestation nic nie daje tytuł finalisty. Tytuł laureata zwalnia TYLKO I WYłąCZNIE z lecture methodique (czyli części ustnej). Po reformie miał zwalniać z obu, ale ambasada się nie zgodziła i tak jest.
Co do studiów: wybieram się na MISH na UJ, a jak się nie dostanę to na romanistykę na UJ albo na UŁ.

Czyli, jeśli dobrze rozumiem, aby uzyskać attestation:
- finalista zdaje i pisemny i ustny (lecture),
- laureat zdaje tylko pisemny?

Tak, dobrze rozumiesz. Przykre, ale prawdziwe... Chociaż najwaniejsze, że laureaci nie muszą zaliczać lecture.... Naprawdę warto być laureatem (dobrze, że mam jeszcze 2 lata na próbowanie ;P ).

no tak, to masz szczęście:) A jak było we Francji?

We Francji było świetnie. Pozwiedzałam, pooglądałam i troszkę pochodziłam do ichniej szkoły-molocha na 1800 uczniów (tylko trochę, gdyż trafiłam na blokadę liceum w ramach protestów przeciwko CPE). Ale i tak było wspaniale. Gorąco polecam wszystkim wyjazdy na wymiany!! A i zapomniałam napisać gdzie byłam: mieszkałam w dzielnicy Saint-Just, miasteczka Saint-Just-Saint-Rambert, a do szkoły chodziłam do Andrezieux-Boutheon niedaleko Saint-Etienne, 60 km od Lyonu. Jeszcze raz polecam wymiany (zwłaszcza, że tam, jak na nasze warunki późna wiosna, a może nawet wczesne lato ;P ).

Proponuję zacząć wielkie odliczanie :-) Jeszcze 3 dni...
Qrde ja to się trochę denrwuję..... A Wy?

az 3 dni! ale nie mam za duzych nadziei na laureata:(

Moi non plus. niby juz jest ok bo w najgorszym razie będe 47ta w Polsce, no ale jednak coś tam we mnie chce byc laureatem i nie mieć chociaż tej matury ustnej...

Heh potwierdzam wersję o wiośnie panującej na zachodzie Europy. Właśnie wróciłam z Manchesteru. Zielono tam i kwitną dzikie żonkile.

Każdy gdzieś tam na nadzieje, że zostanie laureatem, to chyba normalne....
To czekanie zabija ;-(

no ja tez za bardzo nie licze chociaz oczywiscie bym chciala :)
a to czekanie rzeczywiscie lipne ale coz... dobry trening przed czekaniem na wyniki matur :P hehe

moze akurat nie zdazy cie zabic;) bo wyniki juz w srode od 12!!!!!!!!

Hehe, no może się nie dam. A skąd to wiesz?? Dzwoniłaś do nich ?

oui. nie bezposrednio ja dzwonilam, ale w kazdym razie info jest od nich:)

i jak macie cos?? u mnie cisza... kurde no :P

Dzowniłem tam dzisiaj, mając nadzieję, że miła pani uchyli mi rąbka tajemnicy i ... nic ;-( Rzeczywiście kazała mi dzwonić po 12 jutro....
Już niedługo....

No i jak?:) Ja tam sie nie będe chwalic bo nie ma czym. Ale tytuł finalisty posiadam:P

Ja też jestem finalistką :)
Może w przyszłym roku mi się uda coś więcej :P

Ja też jestem (tylko:) finalistką. Z niezbyt chwalebnym 23 miejscem... ;((

Ja jestem laureatem z 8 miejscem ;-)

gdzie ci laureaci?:P moze nikt nim nie zostal!
ja sie ciesze z tytulu finalisty - 16 miejsce... ale jest taki niedosyt, szczegolnie ze zawalilam banalne pytanie z praktycznego... mowilam "publicznie" po francusku drugi raz w zyciu (pierwszy byl na okregowym) wole nie wiedziec ile braklo mi punktow:)
gratuluje finalistom no i laureatom, jesli sie tu pojawią